W spotkaniu decydującym o tym, kto zostanie ostatnim reprezentantem Europy na tegorocznych Mistrzostwach Świata, FC Schalke 04 zmierzyło się z G2 Esports. Po trwającej cztery odsłony rywalizacji, to zespół Jankosa zapewnił sobie bilety do Korei.

FC Schalke 04 stawiane było przed spotkaniem w pozycji faworytów – G2 Esports ma za sobą fatalne play-offy, zaś ekipa Vandera walczyła nawet o tytuł mistrzowski letniego splitu EU LCS. W decydującym meczu to jednak Jankos i spółka okazali się znacznie lepsi od swojego przeciwnika. Schalke wyglądało na niezsynchronizowane w swoich ruchach, a z każdą kolejną porażką, zespół sprawiał wrażenie coraz słabszego. Jedyną nadzieją kibiców klubu z Gelsenkirchen był Nukeduck, który w drugiej odsłonie kompletnie zdominował rozgrywkę Urgotem. Ta postać została jednak wykluczona we wszystkich pozostałych grach.

Ten rezultat oznacza, iż to właśnie G2 Esports będzie reprezentowało Europę w fazie Play-In tegorocznych Mistrzostw Świata. Samurajowie będą w niej rozlosowani z pierwszego koszyka, w którym znajdą się również przedstawiciele Chin, Ameryki Północnej oraz Tajwanu. FC Schalke 04 żegna się zaś z szansą na występ podczas Worldsów.