Formacja Luckera i Kackosa doznała dzisiaj czwartej porażki w fazie play-in EU Masters. Tym razem przegrali z graczami Vodafone Giants, którzy wracają na właściwe tory.

Vodafone Giants

Serbia Yoppa ‒ Ornn
Spain Razork ‒ Sejuani
Poland Kashtelan ‒ Zilean
United Kingdom Deadly ‒ Ezreal
Czech Republic Denyk ‒ Braum

vs.

Crvena Zvezda Esports

Gangplank ‒ Kackos Poland
Olaf ‒ Ryuzaki Serbia
Malzahar ‒ Marrow Ooze Serbia
Xayah ‒ Lucker Poland
Rakan ‒ TasteLess Serbia

Wyciągając wnioski ze słabych występów swojej formacji w pierwszym dniu rozgrywek, trener Vodafone Giants tym razem postawił na kompozycji opartej dookoła strzelca, a dokładnie Dealyego. Crvena Zvezda wróciła do swoich korzeni i zdecydowała się zagrać dookoła Kackosa. Razork, nie będąc ograniczony przez żadną linię, zdecydował się od początku kontrować zagrania Ryuzakiego i z tego powodu dochodziło do licznych starć w okolicach górnej alejki. Niestety dla fanów Kackosa wszystkie takie starcia były wygrywane przez formację z Hiszpanii i tym samym gracze Vodafone Giants bardzo szybko uzyskali sporą przewagę pod względem zdobytego złota.

Gracze Crvena Zvezda kompletnie nie potrafili odrobić strat i z każda kolejną akcją tracili coraz więcej do swoich przeciwników. Już po 12 minutach gry formacja z Hiszpanii miała na swoim koncie dziewięć zabójstw i 4 tysiące sztuk złota przewagi. Spotkanie przerodziło się w kompletną dominację Giants i kilka chwil później drużyna Kashtelana prowadziła już o 10000 sztuk złota, a Kackos był kompletnie bezradny i mógł tylko oglądać, jak są niszczone kolejne struktury. W 22 minucie gracze Vodafone Giants zgładzili barona i z jego pomocą zakończyli spotkanie, w którym nie oddali ani jednego zabójstwa.