Virtus.pro przegrywa drugie spotkanie na FACEIT Majorze w Londynie. Polacy musieli uznać wyższość OpTic Gaming i mają teraz bilans 0-2, przez co jutro powalczą o utrzymanie w turnieju.
OpTic Gaming
16
Faza pretendentów
FACEIT Major London 2018
Runda druga
Bilans 0-1
Mirage
(11:4; 5:9)
Virtus.pro
13
W rundzie pistoletowej OpTic zagrało agresywnie na środku i w ogóle się to nie opłaciło. Każdy z Polaków zdobył po jednym fragu, dzięki czemu otworzyli oni swój dorobek punktowy. Bez większych problemów wykorzystali też przewagę wyposażenia, co oznaczało prowadzenie 3:0 przed pierwszym fullem. Starcie na pełnych ekwipunkach było rewanżem w wykonaniu Duńczyków. Od razu przejęli oni inicjatywę, a następne udane obrony dały remis na poziomie 3:3. Później mogli spokojnie odskakiwać z wynikiem. Virtus.pro odpowiedziało przy stanie 3:5, lecz spotkało się z błyskawicznym przełamaniem. Wtedy k0nfig wraz z kolegami szybko zapewnili sobie zwycięstwo połowy. Jak się okazało, dominacja trwała już do końca pierwszej części Mirage'a, a to przełożyło się na wysokie prowadzenie OpTic 11:4.
Druga pistoletówka wpadła na konto polskiej drużyny. Po raz kolejny udało im się wygrać starcia anty force, dzięki czemu zmniejszyli swoją stratę do czterech oczek. Na nieszczęście antyterrorystów, rywal powrócił na właściwą ścieżkę od razu po uzyskaniu karabinów. Duńczycy błyskawicznie odskoczyli na 13:7, a po wymianie jeden za jeden rezultat wynosił 14:8. Moment później OpTic zapewniło sobie aż siedem rund meczowych. Virtus.pro podjęło próbę comebacku, podczas której zobaczyliśmy chociażby świetne odbicie bombsite'u B w sytuacji 2 vs 4, gdzie trzy fragi zdobył byali. Ostatecznie nie udało się wyrównać, a zawodnicy atakujący wykorzystali szóstą szansę i zwyciężyli 16:13.Polska transmisja z FACEIT Major London 2018 dostępna jest pod tym linkiem.