Natus Vincere pokonało Ghost Gaming w meczu decydującym grupy „B”. To właśnie ukraińska formacja zagra w ćwierćfinale DreamHack Masters Stockholm 2018.
Natus Vincere
2
Faza grupowa
DreamHack Masters Stockholm 2018
Grupa „B”
Mirage
(7:8; 4:8)
Nuke
(7:8; 9:4)
Inferno
(9:6; 7:0)
Ghost Gaming
1
To decydujące spotkanie grupy „B” rozpoczęło się od wygranej przez Natus Vincere rundy pistoletowej, po której terroryści od razu wykorzystali przewagę broni. Pierwszy full należał wprawdzie do Ghost Gaming, lecz kanadyjska ekipa nie była w stanie pójść od razu za ciosem. Nastąpiło to po trzech kolejnych przegranych. Team Joshuy „steel” Nissan doprowadził do remisu na 7:7 i ostatecznie to Duchy tryumfowały w pierwszej połowie.
Na`Vi raz jeszcze rozpoczęło połowę od sukcesu. Wydawać by się mogło, że teraz szala zwycięstwa przechyli się na stronę Ukraińców. Tak było do czasu, gdy Ghost Gaming nie zakupiło pełnego ekwipunku. Kanadyjczycy zaczęli dominować bezradnych antyterrorystów, raz po raz niszcząc ich ekonomię. Gdy podopieczni Mykhaila „kane” Blagin mogli w pełni uszczelnić swoją defensywę, Ghost jakby odbiło się od ściany. Szykowała nam się naprawdę zacięta końcówka pierwszej mapy.
Rozpoczynające po stronie atakujące Ghost Gaming zgarnęło pistoletówkę, po czym wykorzystało przewagę broni. W pełni wyposażeni antyterroryści natychmiast odrobili straty i bez żadnych ceregieli objęli prowadzenie. Ghost próbowało nadrobić straty i trzeba przyznać, że całkiem dobrze to kanadyjskiej ekipie wyszło. NaVi miało rozpocząć drugą połowę z tylko jednym punktem przewagi.
Ghost Gaming bardzo szybko weszło na właściwe tory, wyprzedzając z wynikiem przeciwników. W tym momencie jednak Natus Vincere wzięło się w garść i nie dość, że odrobiło straty, to jeszcze momentalnie zbliżyło się do zwycięstwa. Widać było, że Ukraińcy naprawdę bardzo pragną rozegrania trzeciej mapy. Ostatecznie dopięli swego, wygrywając de_nuke 16:12Trzecia i ostatnia mapa rozpoczęła się od pistoletówki zgarniętej przez Ghost. Duchy nie potrafił wykorzystać lepszego ekwipunku. Antyterroryści momentalnie zresetowali ekonomię oponentów i wyszli na prowadzenie 4:1. Wygrany przez steela clutch 1 vs 1 pozwolił terrorystom na chwilowe złapanie oddechu. Rozpoczęła się naprawdę zacięta gra o każdy punkt. Z tej „walki na wyniszczenie” lepiej wyszło Ghost Gaming, które odrobiło straty i doprowadzając do remisu 5:5 sprawiło, że Ukraińcy byli zmuszeni grać eco w kolejnym starciu. Mimo to, udało im się po chwili opanować sytuację i wygrać połowę 9:6.
Natus Vincere zebrało się w sobie i wraz ze zmianą stron podtrzymało rewelacyjną passę. Ekipa Daniila „Zeus” Teslenko robiłą co chciała. Ghost Gaming nie było w stanie stawić oporu terrorystom, stąd też, po chwili, NaVi miało do wykorzystania aż dziewięć punktów meczowych. Wykorzystując pierwszy z nich, formacja pochodząca zza naszej wschodniej granicy awansowała do ćwierćfinału.
Polska transmisja z DreamHack Masters Stockholm 2018 dostępna jest pod tym linkiem.