Astralis bez problemu pokonało Grayhound Gaming w pierwszym meczu rozpoczynającego się dzisiaj turnieju z cyklu DreamHack Masters w Sztokholmie.
Astralis
16
Faza grupowa
DreamHack Masters Stockholm 2018
Grupa „A”
Mirage
(12:3; 4:0)
Grayhound
3
Pierwszy mecz tego turnieju rozpoczął się od wygranej przez Astralis rundy pistoletowej. Terroryści od razu poszli za ciosem i – wykorzystując przewagę broni – wyszli na trzypunktowe prowadzenie. Po kilkuminutowej przerwie technicznej, Duńczycy kontynuowali swoją passę. Grayhound traciło już pięć punktów. Nawet w przypadku wygranej, to atakujący mogli sobie pozwolić jeszcze na rozegranie co najmniej dwóch rund z pełnym ekwipunkiem. Wspomniany „przypadek” nie miał miejsca. Lukas „gla1ve” Rossander prowadził swój zespół w kierunku zwycięstwa. W tym momencie spotkania nic nie wskazywało na to, by Grayhound było w stanie zagrozić rywalom. Bez straty rundy, Astralis zapewniło sobie zwycięstwo w pierwszej połowie. Bezradni Australijczycy musieli skorzystać z przerwy taktycznej. Po wznowieniu rozgrywki to Duńczycy ponownie tryumfowali. Co ciekawe, Grayhound Gaming zdobyło swój pierwszy, jakże wyczekany punkt podczas starcia, w którym zawodnicy zakupili wyłącznie pistolety. Antyterroryści zdołali zwyciężyć w kolejnej potyczce. Astralis poprawiło drobne błędy. Wyższość tego zespołu nad rywalem była doskonale widoczna, kiedy grając w osłabieniu 3 vs 5, to wciąż Duńczycy wychodzili ze starcia zwycięsko. Ta połowa nie mogła skończyć się inaczej. Astralis praktycznie zniszczyło rywali wynikiem 12:3.
Wygranie drugiej rundy pistoletowej oznaczało wyrok dla Grayhound. Astralis zyskało niesamowitą okazję na szybkie zakończenie swojego pierwszego meczu. To spotkanie nie mogło skończyć się inaczej. Astralis wygrało 16:3. Polska transmisja z DreamHack Masters Stockholm 2018 dostępna jest pod tym linkiem.