Ostatnie zaplanowane spotkanie w ramach letniego splitu EU LCS miało jednocześnie rozstrzygnąć o ilości tiebreakerów. Zwycięstwo Team Vitality oznacza, iż rozgrywki o drugie, trzecie oraz czwarte miejsce w tabeli ligi odbędą się dopiero w niedzielę.
Team Vitality
Cabochard ‒ Gragas
Kikis ‒ Kindred
Jiizuke ‒ Zoe
Attila ‒ Kai'Sa
Jactroll ‒ Alistar
vs.
G2 Esports
Jarvan IV ‒ Wunder
Trundle ‒ Jankos
Orianna ‒ Perkz
Ezreal ‒ Hjarnan
Braum ‒ Wadid
Walczące o drugie miejsce w tabeli Team Vitality już w fazie wykluczeń i wyborów jasno pokazało determinację zespołu do osiągnięcia celu. Formacja zdecydowała się na bardzo wybuchową kompozycję, która miała zdominować wczesne i środkowe fazy gry. G2 Esports postawiło zaś na spokojniejsze postacie, które przejmują prym w walkach około 25-30 minuty.
Niesamowicie agresywny draft podparty został równie ofensywną strategią – Kikis już w 3 minucie znalazł się w dżungli Jankosa, gdzie lekkim podstępem zwabił reprezentanta G2 Esports w pułapkę. Kikis i Jiizuke użyli co prawda dwóch Flashy, jednak Jankos nie zdołał ujść z życiem, a kilka sekund później jego los podzielił Perkz. Kikis ponownie doskonale wyczuł nadwiślańską krew zaledwie minutę później, kiedy ponownie wyeliminował Jankosa. To spowodowało, iż Team Vitality przejęło pełnię kontroli nad Summoner's Rift.
W tym momencie, kluczowe okazały się decyzje podjęte w fazie draftu. Zawodnicy Team Vitality posiadali w swoim arsenale gigantyczne obrażenia we wczesnych i środkowych fazach gry, dzięki którym kompletnie anihilowali kolejnych przeciwników. G2 Esports nie potrafiło znaleźć żadnej okazji do korzystnej dla siebie inicjacji, zaś Vitality nie zamierzało spuścić z tonu. EKipa zdobywała kolejne objective'y w szalonym tempie i zakończyła spotkanie bez utraty nawet jednego zabójstwa.