W miniony weekend rozegrane zostały trzecie zamknięte kwalifikacje do Games Clash Masters. Najlepszą ekipą okazałą się duńska drużyna Sprout.

Duńsko-niemiecka drużyna Sprout została zaproszona do trzecich zamkniętych kwalifikacji. Zajęli miejsce tomorrow.gg, które po perypetiach związanych ze składem znanym jako adwokacik musiało zrezygnować z udziału. Ten szczęśliwy traf okazał się być bardzo intratny dla denisa i spółki.

Sprout rozpoczęło zmagania od meczu z nowym składem Pompa Team. Gołym okiem widoczna byłą różnica poziomów między tymi zespołami, co przełożyło się na łatwe zwycięstwo zagranicznego składu. Drugim rywalem „Kiełków” była również duńska drużyna – gucciTT, czyli tryumfatorzy otwartych kwalifikacji. Napsuli swoim oponentom sporo krwi, ponieważ pierwsza lokacja zakończyła się wynikiem dopiero 25:23 dla Sprout. Jednak ostatecznie denis i spółka okazali się lepsi. Ostatecznie podjęli rękawice Izako Boars. Dziki postawiły opór, wygrywając pierwszą mapę po dogrywce. Jednak podopieczni Piotra Skowyrskiego nie poradzili sobie na drugiej lokacji.

Sprout dołączyło do AGO Esports, Kinguin, HellRaisers oraz Heroic. Wszyscy pojawią się w ostatni weekend września w Gdyna Arena walcząc w turnieju Games Clash Masters o pulę nagród wynoszącą $90,000.