Fnatic bez większych problemów pokonało Unicorns of Love i tym samym zanotowało kolejną wygraną w tej edycji europejskiego LCS. Przegrana jednorożców oznacza, że tracą one kontakt ze strefą gwarantującą miejsce w playoffach.

Unicorns of Love

Finland WhiteKnight ‒ Dr. Mundo
Denmark Kold ‒ Trundle
Germany Exileh ‒ Zoe
Slovakia Neon ‒ Heimerdinger
Korea, Republic of Totoro ‒ Morgana

vs.

Fnatic

Gragas ‒ sOAZ France
Sejuani ‒ Broxah Denmark
Irelia ‒ Caps Denmark
Gangplank ‒ Bwipo Belgium
Fiddlesticks ‒ Hylissang Bulgaria

Fnatic zdecydowało się wykorzystać fakt gry pod dwóch graczy z górnej alejki i tym razem skierowali Gangplanka na dolną alejkę. Głównym obszarem drużyny Bwipo była środkowa alejka i to w tej okolicach od początku spotkania kręcił się Broxah. Duża kontrola i pierwsze zabójstwo zdobyte przez duńskiego leśnika sprawiło, że Caps zaczął dominować nad swoim rywalem. W przeciągu 12 minut gry Exileh musiał czterokrotnie oglądać szary ekran, a w tym samym czasie Caps zapisał na swoim koncie aż pięć zabójstw. Jednorożce pomimo braku kontroli nad mapą starały się w jakiś sposób odrobić straty. To sprawiło, że chwilę później doszło do pierwszej w tym meczu walki drużynowej, w której to zawodnicy Fnatic mieli przewagę liczebną. Tym samym rozbili rywali i osiągnęli jeszcze większą przewagę w złocie od swoich rywali.

W środkowym etapie spotkania mistrzowie europy kompletnie zdominowali swoich przeciwników i przejęli kompletną kontrolę nad mapą. Jednorożce nie chciały oddać pola bez walki, ale kosztowało ich to oddanie kolejnych zabójstw, a ostatecznie gracze Fnatic po 21 minutach gry wyeliminowali barona i zdobyli jego wzmocnienie. Zawodnicy Unicorns of Love starali się za wszelką cenę obronić własną bazę i ostatecznie udało im się wyeliminować Bwipo. Rozochoceni tym zabójstwem ruszyli do przodu prosto w szpony rywala. Caps kompletnie zmasakrował przeciwników w tej potyczce i tym samym doprowadził swoją drużynę do wygranej.