Astralis jest pierwszym półfinalistą ESL One Cologne 2018. Duńczycy zapewnili sobie awans prosto do tego etapu dzięki zwycięstwu nad G2 Esports w finale górnej drabinki grupy A.
Astralis
2
Faza grupowa
ESL One Cologne 2018
Grupa A
Dust 2
(11:4; 4:11) (4:1)
Nuke
(11:4; 5:0)
G2 Esports
0
Początek spotkania był dominacją Astralis, które w pierwszych trzech rundach oddała przeciwnikowi tylko trzy fragi. G2 Esports zrewanżowało się po uzyskaniu pełnego ekwipunku, lecz moment później zostało szybko zresetowane. Przewaga ekonomiczna pozwoliła antyterrorystom powiększyć swój dorobek punktowy. Co więcej, kiedy Francuzi zdobyli kolejne starcie, ponownie spotkali się z błyskawicznym przełamaniem. Wtedy duński skład zdołał powiększyć swoje prowadzenie do wyniku 10:2. Dopiero w końcówce Ex6TenZ i spółka doszli do głosu, a dwa skuteczne ataki dały im rezultat 4:11 do przerwy.
Po zmianie stron G2 Esports próbowało nadrobić dystans do oponenta, jednak wygrało tylko pistoletówkę oraz potyczki z lepszym wyposażeniem. Od czasu pierwszego fulla to Astralis prezentowało skuteczne ataki i pewnie kroczyło po zwycięstwo. Francuzi dzielnie walczyli, ale ostatecznie nie uchronili się przed pięcioma rundami mapowymi na koncie rywala. Niespodziewanie, wtedy rozpoczął się okres niemocy terrorystów. Najpierw dwoma clutchami popisał się Ex6TenZ, później natomiast cały jego zespół łatwo odpierał ofensywne próby wroga, co przełożyło się na remis 15:15 i dogrywkę.
Wydawało się, że pierwsza część OT będzie kontynuacją świetnej gry G2 Esports. Przy stanie 15:16 clutchem 1 vs 4 popisał się jednak Xyp9x. Od tego momentu Astralis zdecydowanie przejęło inicjatywę i szybko dokończyło Dusta zwycięstwem 19:16.G2 Esports wygrało pistoletówkę po stronie broniącej, a znacznie przyczynił się do tego Ex6TenZ, który wyeliminował czterech rywali. Astralis nie czekało na fulla i odpowiedziało już moment później, grając force'a. To zwycięstwo rozpoczęło dobrą serię Duńczyków, którzy przed kolejny rewanżem oponenta osiągnęli prowadzenie 6:1. Francuzi próbowali zmniejszyć dystans do przeciwnika, jednak ani razu nie potrafili na dłużej przejąć inicjatywy. Zdobywali dwie lub jedną rundę, po czym ponownie musieli uznawać wyższość wroga. Ostatecznie, rezultatem przed zmianą stron było 11:4 na korzyść Duńczyków.
Początek drugiej połowy mógł zwiastować szybkie zakończenie spotkania, ponieważ Astralis zdobyło pistoletówkę oraz dwie potyczki, w których posiadało przewagę wyposażenia. Pierwszy full dał natomiast ekipie device'a aż jedenaście rund meczowych. Zawodnicy nie kazali długo czekać na zakończenie i zwyciężyli 16:4.