G2 Esports odnosi pierwsze zwycięstwo na ESL One Cologne 2018. Francuski skład pokonał faworyzowane Natus Vincere, choć w pewnym momencie meczu przegrywał już 0:9.
G2 Esports
16
Faza grupowa
ESL One Cologne 2018
Grupa A
Inferno
(5:10; 11:4)
Natus Vincere
14
Natus Vincere szybko uzyskało trzypunktowe prowadzenie na Inferno po skutecznych atakach w pistoletówce oraz starciach anty force i anty eco. Pierwszy full był kontynuacją dobrej passy ukraińsko-rosyjskiej formacji. Na tym ona nie poprzestała, a sam rezultat zaczynał być pogromem. G2 Esports nie miało pomysłu na odparcie dobrze funkcjonującej ofensywy oponenta. Drużyna dowodzona przez Zeusa zapewniła sobie zwycięstwo tej połowy mapy, zachowujący przy tym czyste konto. Udany rewanż Francuzów nadszedł dopiero przy stanie 0:9. Moment później podjęli oni próbę zmniejszenia straty i trzeba ją ocenić pozytywnie, ponieważ w końcówce stracili zaledwie jedną rundę. Tym samym, rezultatem do przerwy było 5:10.
Po zmianie stron G2 Esports wciąż prezentowało dobrą grę, czego potwierdzeniem był udany atak na bombsite B w pistoletówce. Terroryści spokojnie ponowili sukces, dzięki czemu na tablicy wyników widniało już 8:10. Na`Vi zwyciężyło pierwszego fulla, jednak zostało błyskawicznie przełamane. Przewaga wyposażenia sprawiła, że Francuzi przybliżyli się do wyrównania, lecz w tej próbie potknęli się na ostatniej prostej. Zachowanie tylko jednego karabinu przez antyterrorystów mogło dać ekipie shoxa nadzieję na szybki reset. Tak też się stało – G2 pokazało skuteczny atak, a moment później doprowadziło do remisu 12:12. Po tym byliśmy świadkami dwóch wymian jeden za jeden. Ex6TenZ wraz z kolegami utrzymali nerwy na wodzy i jako pierwsi zapewnili sobie rundę meczową. Zdołali ją wykorzystać, dzięki czemu wygrali Inferno 16:14.