Virtus.pro rozegrało dziś kolejne spotkanie w ramach 28 sezonu ESEA MDL. Pomimo bardzo zawziętej walki Polacy okazali się minimalnie gorsi od francuskiego składu NOBO.

France Nemiga

16

Faza ligowa
ESEA MDL Season 28 Europe

Dust2
(6:9; 10:5)

Virtus.pro Poland

14

Zawodnicy NOBO okazali się lepsi w pistoletówce, ale Polacy byli w stanie ich zaskoczyć w kolejnej rundzie, doprowadzając do remisu. Mimo to Francuzi podczas swojej kolejnej obrony byli w stanie powstrzymać Virtusów. Obydwie ekipy ponosiły wielkie straty, lecz terroryści dzięki podłożonym bombom mogli ciągle grać z pełnym wyposażeniem. Polacy drugi punkt zdobyli dopiero na wynik 6:2, kiedy to wejście na obszar bombowy A w końcu okazał się skuteczny. Ten jeden sukces Virtusów zmusił ich oponentów do grania z samymi pistoletami, co uruchomiło swoisty efekt domina. NOBO pozwoliło naszym doprowadzić do remisu, a następnie stracili prowadzenie. Ostatecznie odkąd Virtus.pro uzyskało płynność finansową, nie oddało już ani jednego punktu, kończąc 6:9.

Druga pistoletówka również została wygrana przez Francuzów. Dzięki temu ponownie w spotkaniu zobaczyliśmy remis. NOBO zagrało świetny atak podczas pierwszego fulla Polaków. Mimo podwojenia pozycji na długiej, Virtusi nie zdołali zdobyć tam ani jednego trafienia, co przełożyło się na kolejny stracony punkt. Wymiana punktów pomiędzy drużynami spowodowała problemy finansowe u naszych rodaków, przez co musieli najpierw grać bez granatów, a po kolejnej porażce z samymi pistoletami. Ostatecznie problemy finansowe nie pozwoliły Polakom wygrać tego spotkania.