Team Liquid jest kolejnym zespołem, który zapewnił sobie awans do playoffów turnieju rozgrywanego w Kijowie. Amerykanie potrzebowali trzech map, ale ostatecznie zwyciężyli spotkanie z AVANGAR.
AVANGAR
1
Faza grupowa
StarSeries i-League Season 5
System szwajcarski
Bilans drużyn: 2-1
Mirage
(10:5; 6:6)
Dust 2
(4:11; 1:5)
Cache
(5:10; 5:6)
Team Liquid
2
AVANGAR od początku spotkania dominowało nad przeciwnikiem. Kazachowie sięgnęli nie tylko po pistoletówkę oraz dwa następne starcia, ale poradzili sobie także w potyczce na fullu. To nie był koniec tej świetnej passy, a następne sukcesy zapewniły antyterrorystom zwycięstwo połowy. Co więcej, zespół zachował przy tym czyste konto. Dopiero wtedy, przy wyniku 0:8, Team Liquid wzięło się do roboty. Amerykanie wkroczyli na właściwą ścieżkę i nawet jeśli przegrywali rundę, błyskawicznie potrafili zresetować wroga. Ostatecznie, po tym dobrym okresie gry zmniejszyli stratę do pięciu oczek i do przerwy przegrywali 5:10.
Początek drugiej części Mirage'a należał do Liquid, które sukcesywnie zbliżało się do wyrównania. Na nieszczęście ekipy NAFa, potknęła się ona na ostatniej prostej, kiedy na tablicy wyników widniało 10:11. Jedno zwycięstwo pozwoliło AVANGAR przejąć inicjatywę w tym spotkaniu. Kazaska formacja pewnie dążyła do triumfu, a świadczyło o tym pięć rund mapowych. Zawodnicy wykorzystali drugą szansę i wygrali mecz 16:11.Liquid podniosło się po wysokiej porażce na Mirage'u i o wiele lepiej rozpoczęło wybraną przez siebie lokację. Amerykańska formacja została przełamana po raz pierwszy dopiero, kiedy na tablicy wyników widniało 5:0. Wtedy AVANGAR otworzyło swój dorobek punktowy. Kazachów stać było jednak na zdobycie tylko trzech potyczek, a później inicjatywę znów przejęli terroryści. Podczas drugiej części tej połowy dali się raz przełamać, lecz poza tym całkowicie dominowali nad przeciwnikiem. Świetna gra w ataku zapewniła im wysokie prowadzenie 11:4 przed zmianą stron.
Druga pistoletówka wpadła na konto Liquid, a znacznie przyczynił się do tego EliGE, który wyeliminował czterech rywali. Podłożenie bomby dało AVANGAR możliwość zakupu karabinów w rundzie nr 18 i ta potyczka poszła po ich myśli. Jak się okazało, to wszystko, na co było ich stać. Amerykanie szybko zresetowali oponenta, po czym szybko zdobyli ostatnie punkty i wygrali 16:5.Team Liquid kontynuowało swoją dobrą grę także na początku decydującej mapy. Amerykanie dali się pokonać na pierwszym fullu, jednak to ich nie podłamało i błyskawicznie zrewanżowali się przeciwnikowi. Przewaga w aspekcie ekonomicznym pozwoliła im powiększyć prowadzenie. Co więcej, po drugiej skutecznej obronie w wykonaniu AVANGAR, drużyna ta ponownie spotkała się z natychmiastowym resetem. Dopiero w końcówce Kazachowie zdołali nieco powalczyć, dzięki czemu z wyniku 2:8 zmniejszyli stratę do 5:10.
Po zmianie stron qikert wraz z kolegami wciąż przybliżali się do rywala. Na ich nieszczęście, dwa razy potknęli się, kiedy do remisu brakowało im tylko punktu. Od wyniku 11:10 Liquid wróciło na zwycięską ścieżkę i zaczęło przybliżać się do triumfu. Solidna gra w obronie oraz odpieranie ataków oponenta najpierw zapewniły im pięć szans na zakończenie meczu. Po chwili mogli już cieszyć się z wygranej 16:10.Wszystkie informacje na temat turnieju StarSeries i-League Season 5 możesz znaleźć na naszej dedykowanej podstronie.