HellRaisers odbiło się po wczorajszej porażce przeciwko Ninjas in Pyjamas i dzisiaj pokonało Renegades na StarSeries i-League Season 5. Po dwóch pierwszych mapach kwestia zwycięzcy była otwarta, jednak trzecia została całkowicie zdominowana przez zespół woxica.

Australia Renegades

1

Faza grupowa
StarSeries i-League Season 5
System szwajcarski
Bilans drużyn: 0-1

Inferno
(10:5; 6:4)

Mirage
(5:10; 3:6)

Train
(1:14; 0:2)

European Union HellRaisers

2

HellRaisers rozpoczęło wybraną przez siebie mapę od wygranej pistoletówki. Chwilę później międzynarodowy skład pokonał rywala w starciach anty force i anty eco, co dało mu szybkie prowadzenie 3:0. Wydawało się, że potyczka na fullu będzie kontynuacją tej passy, jednak USTILO i jkaem zwyciężyli w sytuacji 2 vs 4. Od tego momentu Renegades zdecydowanie przejęło inicjatywę i błyskawicznie wyrównało na poziomie 3:3. Po tym byliśmy świadkami wymiany jeden za jeden, co jeszcze bardziej zniszczyło fundusze ekipy broniącej. Australijczycy bezlitośnie to wykorzystali i tym samym budowali swoją przewagę. Skuteczne ataki zapewniły im wygranie połowy, kiedy na tablicy wyników widniało 8:4. Jak się okazało, dominacja została przerwana dopiero w piętnastej rundzie. Zdobycie tego punktu dało HellRaisers rezultat 5:10 do przerwy spotkania.

Renegades sięgnęło po drugą pistoletówkę, jednak dało się pokonać przeciwnikowi grającemu force'a. HellRaisers bezproblemowo uniknęło pomyłki, przez co zmniejszyło stratę do trzech oczek. Zdobycie pierwszego fulla mogło zwiastować szybkie wyrównanie w wykonaniu terrorystów. Na ich nieszczęście, moment później nie poradzili oni sobie z rywalem, choć posiadali trochę lepsze wyposażenie. Wygranie takiego starcia musiało podbudować Australijczyków, ponieważ błyskawicznie powrócili na właściwe tory i przybliżali się do triumfu. Solidna defensywa najpierw dała im sześć rund meczowych, a po chwili zwycięstwo Inferno 16:9.Na początku drugiej mapy HellRaisers uzyskało szybkie prowadzenie 3:0 po skutecznych atakach w pierwszych rundach. Rewanż Renegades nadszedł od razu po zakupie pełnego ekwipunku. Australijczycy zdołali wyrównać stan meczu, lecz jedno z tych starć zakończyło się w clutchu 1 vs 1. To sprawiło, że odpowiedź terrorystów przy stanie 3:3 zniszczyła ekonomię ich oponenta. Wtedy ANGE1 i spółka mogli rozpocząć budowanie przewagi. Tę próbę można ocenić pozytywnie, ponieważ mieli oni tylko jeden gorszy okres gry, kiedy stracili dwa punkty. Poza tym, wszystko szło po ich myśli, a strona atakująca zakończyła się pewnym prowadzeniem 10:5.

Po zmianie stron HellRaisers kontynuowało swoją dobrą grę i przed potyczką z karabinami ich przewaga wynosiła już osiem oczek. Zawodnicy broniący na tym nie poprzestali, ponieważ zdołali też błyskawicznie zapewnić sobie aż dziesięć szans na zakończenie Mirage'a. Renegades podjęło próbę comebacku, lecz strata była zbyt wysoka, a powrót zakończył się przy obronie czwartej rundy mapowej przeciwnika. Tym samym, wynikiem mapy było 16:8 dla HellRaisers.Start decydującej lokacji był dla HellRaisers jeszcze lepszy, niż w przypadku Mirage'a. Podłożenie bomby w dwóch pierwszych rundach dało Renegades karabiny w kolejnej potyczce, lecz antyterroryści również na to znaleźli odpowiedź. Skuteczny rewanż w wykonaniu Australijczyków nadszedł przy stanie 0:4, lecz nie potrafili oni powtórzyć swojego sukcesu. To dało ekipie woxica przewagę w aspekcie ekonomicznym, co przełożyło się na sukcesywne powiększanie prowadzenia. Zawodnicy atakujący nie byli w stanie przedrzeć się przez świetnie funkcjonującą defensywę przeciwnika, a sam rezultat pomału zaczynał być pogromem. Ostatecznie, HellRaisers całkowicie zdominowało oponenta na Trainie i przed zmianą stron wysoko prowadziło 14:1.

Druga połowa była już formalnością. Tym bardziej, kiedy bondik i spółka sięgnęli po pistoletówkę. Chwilę później mogli już cieszyć się ze zwycięstwa 16:1.Wszystkie informacje na temat turnieju StarSeries i-League Season 5 możesz znaleźć na naszej dedykowanej podstronie.