Williams Martini Racing, jeden z dziesięciu zespołów biorących udział w najbardziej prestiżowej klasie wyścigów na świecie – F1 – otworzył swoją sekcję esportową.
Jak możemy wyczytać w oficjalnym ogłoszeniu, sekcja esportowa skupiać się będzie na zawodach w symulatorach wyścigów. Co ciekawe, kierowcy esportowi Williamsa będą mieli dostęp do fabryki tego zespołu, która mieści się w Oxdordshire, gdzie czeka na nich profesjonalny symulator wraz z ekipą, w której skład wchodzi między innymi Robert Kubica, który obecnie zajmuje stanowisko kierowcy rozwojowego w Williams Martini Racing.
Podobnie, jak ma to miejsce w przypadku zespołu z „klasycznej” F1, Williams zakontraktował trzech kierowców. Są nimi:
- Javier Perez
- Jani Vitsaniemi
- Bernardo Peres
Menadżerem zespołu będzie Javier Guerra, który w 2011 roku założył sim-racingowy zespołów JIM Racing, która obecnie, pod nazwą Williams JIM Racing Junior będzie swoistą akademią dla nowych graczy, którzy w przyszłości mogą wejść na ścieżkę profesjonalną.
A gdzie mierzyć się będą podstawowi kierowcy Williams eSports?
Nie trudno się domyślić, że będzie to miało miejsce na wirtualnych torach podczas drugiego sezonu Formula 1 Esports Pro Series w grze F1 od Codemasters.
Dyrektor działu kreatywnego Williamsa – Steven English – tak komentuje stworzenie sekcji esportowej:
„Gaming i motorsport od bardzo dawna miały ze sobą wiele wspólnego. Obecnie, esport jest innowacyjną częścią sportu i przemysłu rozrywkowego, więc jest naturalną ewolucją naszego (F1 – przyp. red.) ducha walki. […].”
