Wczoraj przedstawiliśmy wam drużyny, które rozpoczną zmagania w ramach rozgrywek MSI w grupie A. Dzisiaj czas na ciąg dalszy naszego cyklu. Tym razem przedstawimy wam uczestników play-in, którzy zostali rozstawieni w drugiej grupie.




Los po raz kolejny sprawił, że Dire Wolves zmierzy się w grupie z drużyną z Brazylii. Tym razem ich przeciwnikiem będzie KaBuM. Wilki będą mogły udowodnić, że nie na darmo otrzymały tytuł pogromcy brazylijskich formacji. Niestety ich szansę na wyjście z grupy są dość znikome i raczej w Berlinie będą walczyć o to, żeby nie zająć ostatniego miejsca w grupie. W drużynie od ostatnich rozgrywek międzynarodowych doszło do delikatnej zmiany. Swoją karierę zawodniczą zakończył Phantiks. Jego miejsce zajął Triple, który do tej pory reprezentował barwy Avant Grande – drużyny, która plasowała się w połowie stawki w OPL. Aktualnie nie widać, żeby ta zmiana wyszła na dobre dla Dire Wolves.




KaBum, jednak już od pierwszego spotkania udowadniało, że są drużyną kompletną. Niesamowita gra taktyczna sprawiała, że pomimo tego, że nie posiadali znanych graczy w swojej drużynie, byli w stanie rywalizować z najlepszymi w swoim regionie. Ostatecznie fazę zasadniczą zakończyli jedynie z czterema przegranymi mapami. W playoffach zagrali niesamowite pełne bo5 z Vivo Keyd i ostatecznie zostali Mistrzami Brazylii. Na MSI niewątpliwie nie są faworytami do awansu do kolejnej fazy, gdyż czeka ich starcie z faworyzowanym BAU Supermassive, ale już nie raz udowodnili, że swoim zgraniem są w stanie pokonać Goliata.




PENTAGRAM to nic innego jak stare Rampage. Na początku aktualnego roku zdecydowali się na kompletną zmianę swojej marki i przyjęli aktualną nazwę. Większość osób powinna kojarzyć tę formację, gdyż występowali oni na poprzednim MSI oraz podczas Mistrzostw Świata 2017. Do tej pory ich występy pozostawiały wiele do życzenia, gdyż zawsze kończyli oni rozgrywki na ostatnim miejscu w grupie i do tej pory podczas międzynarodowych imprez udało im się wygrać tylko jedną mapę, a sami przegrali ich aż dziewięć.
Po nieudanych Mistrzostwach Świata drużyna postanowiła zmienić swoich koreańskich graczy. Do drużyny dołączyli Once i Gaeng. Obaj nie są znani szerszej publiczności, jednak do tej pory prezentowali się całkiem dobrze. Ten pierwszy ma doświadczenie z najwyższej klasy rozgrywkowej w Tajwanie, gdzie reprezentował barwy HK Attitude. Niewątpliwie poraz kolejny powinniśmy zwrócić uwagę na gwiazdę tej drużyny – YutoriMoyashi. Japoński strzelec ma za sobą całkiem dobry split i będzie starał się obronić honor Japonii w tegorocznym MSI.





Brak pierwszego miejsca w grupie będzie katastrofą dla tureckiego League of Legends. Mistrz tego regionu nigdy nie był aż tak mocny, jak teraz jest Supermassive. Warto tutaj przypomnieć, że ta drużyna już raz występowała w głównej fazie MSI. Było to w 2016 roku, kiedy to głównym trenerem tej formacji był Adrian 'Hatchy' Widera. Wszystko wskazuje, że tym razem są oni w stanie powtórzyć ten sukces.Grupa B wygląda niesamowicie mocno. Faworytem do wygranej są zawodnicy BAU Supermassive, ale ich grupowi rywale udowadniali już, że należy się z nimi liczyć. Najciekawiej zapowiada się pojedynek pomiędzy turecką drużyną, a KaBuM.
Grupa B rozpocznie swoje zmagania dzień później – 4 maja o godzinie 13:00. Za komentarz w języku polskim odpowiadać będzie Damian „Nervarien” Ziaja na swym kanale w serwisie Twitch.TV.