AGO Esports ponownie nie radzi sobie z TyLoo na turnieju międzynarodowym. Polacy przegrywają z Chińczykami w półfinale i kończą turniej na 3-4. miejscu.
AGO
1
Faza pucharowa
Qi Invitational 2018
półfinał
Inferno
(10:5; 6:0)
Mirage
(7:8; 7:8)
Cache
(8:7; 3:9)
TyLoo
2
Polacy świetnie rozpoczęli spotkanie od wygrania pierwszej bardzo wysokim wynikiem. Świetna postawa po stronie broniących na Inferno pozwoliła im wygrać na tej lokacji wynikiem 5:16. Po tym jak obydwa zespoły przeniosły się na Mirage, walka była bardziej wyrównana. Polacy po przegranej drugiej pistoletówce musieli nadganiać wynik. W momencie gdy zyskali dwupunktową przewagę, przegrali rundę i stracili zasoby finansowe. To pozwoliło chińskiej formacji doprowadzić do remisu w mapach.
Decydująca mapa była bardzo burzliwa. Rozpoczęła się od dominacji Polaków, którzy zyskali wynik 7:2. Później TyLoo po pauzie taktycznej uzupełniło luki w obronie i odrobiło całą stratę i na koniec pierwszej połowy zobaczyliśmy wynik 8:7. Druga połowa rozpoczęła się od wygranej pistoletówki przez Jastrzębie, lecz Chińczycy zaskoczyli naszych podczas force'a. To był decydujący czynnik o tym, że to właśnie zawodnicy z Dalekiego Wschodu wygrali tę mapę. Ciągłe problemy finansowe uniemożliwiły naszym na równą walkę, przez co przegrali 16:11.