Kolejne jednostronne starcie za nami. Zawodnicy Movistar Riders potrzebowali zaledwie dwadzieścia pięć minut, aby sprowadzić na kolana reprezentantów BIG. Po fenomenalnym zwycięstwie Flaxxish i spółka znajdują się zaledwie na krok od upragnionego awansu do głównego etapu turnieju.

Berlin Interntional Gaming

Finland NilleNalley ‒ Gnar
Germany Agurin ‒ Olaf
Sweden Dragane ‒ Ryze
Germany Navio ‒ Vayne
Germany hammann ‒ Braum

vs.

Movistar Riders

Yasuo ‒ Flaxxish Sweden
Jarvan IV ‒ bluerzor Hungary
Orianna ‒ MagiFelix Sweden
Tristana ‒ Jeskla Sweden
Alistar ‒ Klaj Sweden

Faza wyborów oraz wykluczeń w meczu pomiędzy BIG a Movistar Riders zdecydowanie zaskoczyła. Przedstawiciele hiszpańskiej organizacji postawili na postacie z ogromną ilością podrzuceń, a także Yasuo na górnej alei. Ruch wydawał się odrobinę ryzykowny, przez wzgląd, iż spotkanie rozgrywane jest w formacie Best of one, gdzie ewentualna porażka oznacza zakończenie przygody z European Masters.

Starcie bardzo szybko przybrało na intensywności. First Blood zasilił konto Agurina w zaledwie trzeciej minucie rozgrywki – agresywne wejście Jarvana IV w jungle rywala zakończyła się jego zgonem. Wczesne zabójstwo nie oznaczało jednak łatwej przeprawy dla Berlin International Gaming, albowiem pozostały czas trwania spotkania należał do ich rywali.

Niewiele czasu musiało minąć, aby Flaxxish i spółka nadrobili wczesną stratę. Już zaledwie chwilę później wyszli na prowadzenie pod względem eliminacji oraz posiadanych sztuk złota, które nie opuściło ich aż do zakończenia spotkania.

Oprócz ogromnej ilości zabójstw, zawodnicy Movistar Riders zdominowali przeciwników pod każdym innym względem. Ich konto zasilały niemalże wszystkie cele mapy, a szereg zepchniętych wież znacznie wzmacniał ich pod względem gospodarczym.

Rozgrywka ostatecznie znalazła swój koniec jeszcze przed dwudziestą piątą minutą. Rozpędzeni przedstawiciele hiszpańskiej organizacji bezproblemowo zgarnęli Barona Nashora, z którego pomocą wdarli się do bazy rywala. Dragane i spółka byli bezsilni wobec agresji wrogów, która zaledwie po chwili wyeliminowała ich z wiosennej edycji European Masters.

Już za chwilę o przybliżenie się do głównej fazy turnieju zawalczą ekipy KlikTech oraz Packa Pappas.