Virtus.pro pozostaje w turnieju Bets.net Masters. Polski zespół dość łatwo poradził sobie z Red Reserve w meczu drabinki przegranych i będzie miał okazję powalczyć w kolejnej rundzie.
Red Reserve
0
Drabinka przegranych
Bets.net Masters
Runda 1
Inferno
(7:8; 1:8)
Mirage
(6:9; 1:7)
Virtus.pro
2
Virtus.pro wygrało pistoletówkę po stronie broniącej, lecz moment później dało się przełamać rywalowi grającemu force'a. Red Reserve uniknęło tego samego błędu, choć dwa kolejne starcia przysporzyły im problemów. Polska formacja zaprezentowała dobrą obronę po uzyskaniu pełnego ekwipunku. Po chwili wyrównała stan mapy, jednak nie zdołała odzyskać prowadzenia. Dokonała tego dopiero w następnych rundach, a na tablicy wyników pojawiło się 6:5. W końcówce byliśmy świadkami dwóch wymian jeden za jeden, dzięki czemu NEO wraz z kolegami zakończyli połowę minimalnym zwycięstwem 8:7.
Po zmianie stron Virtus.pro zdobyło pistoletówkę, a co więcej, tym razem nie dało się zresetować rywalowi przed jego fullem. Red Reserve należycie wykorzystało ekwipunek przy stanie 7:11, jednak zachowało tylko jeden karabin. To błyskawicznie się zemściło. Polacy uzyskali ekonomiczną przewagę i spokojnie przybliżali się do zwycięstwa na Inferno. Zdominowali pozostałą część mapy, co dało im wygraną 16:8.Druga mapa rozpoczęła się od trzypunktowego prowadzenia Red Reserve po udanych obronach w pistoletówce i rundach anty force. Virtus.pro odpowiedziało od razu po dostaniu karabinów. Polacy szybko wyrównali na poziomie 3:3, a później budowali swoją przewagę. Szwedzki skład miał spore problemy z ustabilizowaniem finansów, co odbijało się na rezultacie. Solidna gra w ataku zapewniła ekipie Snaxa zwycięstwo połowy przy stanie 8:4. Antyterroryści przebudzili się nieco w końcówce i zdołali zmniejszyć stratę do trzech oczek.
Druga pistoletówka wpadła na konto Virtus.pro, a po chwili prowadzenie tego zespołu wzrosło do 12:6. Starcie na pełnych ekwipunkach było kontynuacją dobrej passy Polaków. Na tym nie poprzestali i szybko zapewnili sobie aż dziewięć szans na zakończenie meczu. Wykorzystali drugą z nich, dzięki czemu zwyciężyli 16:7.