Izako Boars idzie jak burza w zamkniętych kwalifikacjach do Polskiej Ligi Esportowej. Tym razem zespół nawrota poradził sobie z Solaris. W drugim spotkaniu tej kolejki tomorrow.gg pokonało PACT wynikiem 2:1.

Poland Izako Boars

2

Faza grupowa
Polska Liga Esportowa
Zamknięte kwalifikacje – Grupa A

Train
(10:5; 6:6)

Overpass
(12:3; 4:7)

Solaris Esports Poland

0

Pierwsza mapa rozpoczęła się od udanego clutcha urbanbiffeNa w pistoletówce. Podłożenie bomby dało jednak Izako Boars karabiny w trzeciej rundzie, a zespół należycie to wykorzystał. Co więcej, przejął inicjatywę w spotkaniu i znacznie uciekł rywalowi z prowadzeniem. Solaris Esports przełamało świetną serię przeciwnika dopiero, kiedy na tablicy wyników widniało 2:7. Antyterroryści próbowali odrobić stratę, jednak potknęli się przy stanie 5:7. Od tego momentu to ,,Dziki” ponownie dominowały i sięgnęły po trzy ostatnie potyczki, wygrywając połowę 10:5.

Po zmianie stron Izako Boars przybliżało się do zwycięstwa na Trainie. Drużyna radziła sobie z oponentem także w starciu na pełnych ekwipunkach. Przełamanie nadeszło dopiero w rundzie nr 20. Solaris dzielnie walczyło o comeback i było coraz bliżej wyrównania. Niespodziewanie, potknęło się przy stanie 11:14, kiedy ich przeciwnik nie posiadał nawet karabinów. Moment później zespół Morfana wykorzystał pierwszą z czterech szans i wygrał mapę 16:11.Izako Boars kontynuowało swoją dobrą grę na początku Overpassa. Antyterroryści odpierali każdą ofensywną próbę rywala i coraz bardziej powiększali prowadzenie. Dominacja sprawiła, że zespół matty'ego był pewny zwycięstwa połowy, a co więcej, zachował przy tym czyste konto. Właśnie przy stanie 0:8 nadszedł rewanż w wykonaniu Solaris. Zawodnicy broniący nie pozwolili na wiele przeciwnikowi i w rundzie nr 12 powrócili na właściwe tory. Zdobyli wszystkie rundy do końca pierwszej części mapy i przed zmianą stron wysoko prowadzili 12:3.

Początek drugiej połowy mógł zwiastować szybki koniec spotkania, ponieważ Izako Boars sięgnęło po pistoletówkę. Formacja pewnie dążyła do zwycięstwa i szybko zapewniła sobie dwanaście punktów meczowych. Terroryści mieli problemy z zakończeniem meczu, ale ostatecznie zdołali wygrać 16:10.Spotkanie PACT vs tomorrow.gg rozpoczęło się na Nuke'u. Zespół Dawida 'lunAtic' Cieślaka ponownie nie zdołał wygrać tej mapy, a wynikiem końcowym było 12:16. Zupełnie inny przebieg miała druga lokacja – Mirage. Darko wraz z kolegami całkowicie zdominowali rywala i z łatwością doprowadzili do wyrównania, wygrywając 16:3. Wszystko musiało rozstrzygnąć się na Trainie. Po pierwszej połowie ekipa destroja prowadziła 11:4 i była bardzo blisko zdobycia punktów w grupowej tabeli. Terroryści mieli lekkie problemy, ale ich przewaga była zbyt wysoka, by ją zmarnować. Ostatecznie, zwyciężyli mapę 16:10, a cały mecz 2:1.