HellRaisers rozpoczyna V4 Future Sports Festival od zwycięstwa i remisu. Międzynarodowy skład pokonał Dark Tigers na pierwszej mapie, jednak na drugiej nie wykorzystał dwóch szans i oddał jeden punkt rywalowi.

European Union HellRaisers

1

Faza grupowa
V4 Future Sports Festival
Grupa A

Cobblestone
(7:8; 9:1)

Inferno
(3:12; 12:3)

Czech Republic Dark Tigers

0

Spotkanie rozpoczęło się od wygranej przez HellRaisers pistoletówki. Dark Tigers nie czekało na fulla i odpowiedziało już w następnej rundzie grając force'a. Czeska formacja uniknęła błędu rywala, dzięki czemu powiększyła prowadzenie do 3:1. Międzynarodowa drużyna wróciła do gry od razu po uzyskaniu pełnego ekwipunku. Szybko wyrównała stan spotkania, a później walczyła o zbudowanie przewagi. Ten plan się nie powiódł, w zamian otrzymaliśmy wymianę jeden za jeden. Ekonomia obu zespołów nie była mocno ustabilizowana, przez co jeden reset mógł zaważyć na zdobyciu większego dorobku punktowego. To terroryści zdołali przejąć inicjatywę i od wyniku 5:5 sięgnęli po trzy rundy, zapewniając sobie zwycięstwo połowy. HellRaisers przebudziło się w końcówce i zmniejszyło stratę do 7:8.

Na początku drugiej części Cobblestone'a ekipa woxica odzyskała prowadzenie po udanej pistoletówce oraz starciach anty force. Na tym nie poprzestała i poradziła sobie z rywalem, kiedy ten posiadał karabiny. Zawodnicy atakujący dominowali nad przeciwnikiem i na drodze po punkty mapowe stracili zaledwie jedną rundę. Szybko wykorzystali pierwszą możliwą szansę, co dało im zwycięstwo 16:9.Dark Tigers podniosło się po porażce i rozpoczęło Inferno od wygranej pistoletówki. Co więcej, zawodnicy atakujący nie tylko ponowili sukces w dwóch potyczkach z lepszym ekwipunkiem, ale zdobyli także rundę na fullu. Czesi przejęli inicjatywę na mapie i radzili sobie z szykami defensywnymi oponenta. Skuteczna odpowiedź w wykonaniu HellRaisers nadeszła dopiero przy stanie 0:7. Antyterroryści walczyli o zmniejszenie straty, lecz stać ich było na zdobycie tylko trzech punktów. Od tego momentu to ponownie Czesi wkroczyli na właściwą ścieżkę, a ich dominacja trwała już do końca połowy. Tym samym do przerwy prowadzili 12:3.

Po zmianie stron międzynarodowy skład podjął próbę comebacku. Wygrał nie tylko pierwsze trzy rundy, ale także kontynuował swoją passę w starciu na pełnych ekwipunkach. Przewaga Dark Tigers malała z każdą potyczką, a HellRaisers szybko przybliżało się do remisu. Bezbłędna gra w ataku przyniosła wreszcie wyrównanie na poziomie 12:12. Czesi odpowiedzieli tylko raz – przy stanie 12:13, jednak dali się błyskawicznie przełamać. To pozwoliło DeadFoxowi i spółce uzyskać dwa punkty meczowe. Jak się okazało, nie wykorzystali żadnej szansy, co oznaczało remis 15:15.allegro wspiera transmisję i ma dla naszych czytelników specjalna ofertę. Sprawdźcie ją tutaj: http://bit.ly/v4-esn.