Odsunięcie shoxa od głównego składu zaszokowała wielu fanów francuskiej drużyny. Wczoraj właściciel organizacji przeprowadził na streamie rozmowę z Richardem, który ujawnił co się działo za kulisami.
Richard Papillon wystąpił wczoraj w rozmowie na żywo z właścicielem organizacji G2, w której ujawnił wiele spraw związanych z ostatnimi transferami, które zaszły we francuskim składzie. Podaje wiele powodów, które przez długi czas grania razem nawarstwiały się. Wspomniał o:
- Według shoxa skład G2 nie miał prawa dobrze grać, z powodu tego, że zbyt dużo graczy potrzebuje wolnej przestrzeni do gry. Brakowało mu „chemii” w tym składzie. Podobno Richard wiele razy próbował wprowadzać zmiany, lecz żadna z nich nie zadziałała.
- Podobno zwycięstwa pojawiały się wtedy, gdy shox wydawał polecenia dla każdego z graczy indywidualnie, na bieżącą przez cały czas. Było to dla niego bardzo męczące, dlatego zrezygnował z roli prowadzącego.
- Richard chciał wprowadzić następujące zmiany – odsunąć od składu NBK oraz apEXa i zastąpić ich Ex6TenZem oraz SmithZzem. Jak twierdzi skład potrzebował radykalnej zmiany, bo tak naprawdę nie było jednego winnego. Cały skład nie radził sobie na wielu płaszczyznach. Ex6TenZ podzielał wizję działania drużyny, o której myślał shox. Powrót SmithZza tłumaczy tym, że wcześniej został on zmuszony do grania snajperką, a nie czuje się pewnie z tą bronią. Zbyt duża presja uniemożliwiała mu osiąganie dobrych wyników.
- Między shoxem a NBK i apEXem nie powstały żadne zwady. Richard życzy im samych sukcesów.
- Dodatkowo Francuz stresuje się operacją, ponieważ bezpośrednio dotyczy jego „narzędzia pracy”. Boi się konsekwencji, które mogą nastąpić. Jednak jak tylko będzie gotowy do powrotu, zrobi to z wielkim hukiem.