Dziś wieczorem znów będziemy mogli śledzić poczynania polskich ekip w lidze ESEA MDL. Dodatkowo Kinguin rozegra jedno spotkanie w ramach Hellcase Cup 7.
Kinguin po zmianie składu nadrabia zaległości w lidze ESEA MDL. Jako jedyna ekipa ma rozegrane tylko sześć spotkań. Do końca przyszłego tygodnia musi przebrnąć przez dziesięć pojedynków, aby wyrobić się w terminie. Dziś spotkają się z bardzo mocną drużyną – eXtatus. Mecz rozpocznie się o godzinie 18:00. Później, o 21:00 staną w szranki ze Szwedzkim Red Reserve w ramach Hellcase Cup 7. Przegrana oznaczać będzie koniec przygody z turniejem.
Virtus.pro walczyć będzie o lepszy bilans w lidze ESEA MDL. Obecnie posiadają 7 wygranych do 6 przegranych, co oznacza niestabilną sytuację. Zajmują 15 miejsce i pozostały im trzy spotkania do rozegrania. Jeżeli przegrają wszystkie z nich może się okazać, że zostaną wyprzedzeni przez inne zespoły. Dziś zmierzą się z duńskim Fragsters, które w poprzednim sezonie pokonało Polaków wynikiem 16:4. Mają teraz szansę na rewanż.