Wczoraj głośnych echem odbiła się sprawa zawodników z Ukrainy, którzy nie pojawią się na WESG. Snuto wiele teorii, więc główny zamieszany zdecydował się zabrać głos.

To już pewne – reprezentacja Ukrainy nie pojawi się na World Electronic Sports Games. Wydarzenie ma jak dotąd największą pulę nagród, wynoszącą półtora miliona dolarów. Dodatkowo zwycięzca zainkasuje ponad połowę tej sumy, więc czemu Ukraińcy nie chcieli zawalczyć o tę gigantyczną sumę?

Sprawa rozwinęła się lawinowo, lecz punktem zapalnym była deklaracja s1mple'a, który oznajmił, że nie chce jechać do Chin z powodu prywatnych problemów. Dlatego właśnie on wydał dodatkowe oświadczenie w tej sprawie:

Chciałbym przeprosić wszystkich moich fanów, którzy chcieli zobaczyć mnie w Chinach. Nie jestem w stanie jechać z powodów zdrowotnych, stresu, presji nagromadzonej przez ostatnie dwa tygodnie i treningów drużynowych oraz indywidualnych.

Nie jestem jednym z tych, którzy nie pojechaliby przez kaprys. To jest pierwszy raz gdy czuję, że potrzebuję odpoczynku, dlatego drużyna powinna pojechać beze mnie.

Nigdy nie pozwalam sobie na odpoczynek podczas dużych turniejów, nigdy nie zrobiłem czegoś takiego w ciągu ostatnich pięciu lat, ale teraz czuję, że mam taką potrzebę, bo zdrowie jest najważniejsze.

Nie, to nie jest przez zdenerwowanie się, czy naszą ostatnią przegraną*, to moja decyzja przez to jak dziś patrzę na niektóre rzeczy, w tym mój stan. Była szansa aby drużyna pojechała z innym graczem, lecz ten się nie zgodził.

Jestem gotowy przyjąć hate na siebie, to nie jest dla mnie pierwszy raz, lecz mam nadzieję, że zrozumiecie.

* – Chodzi o przegraną na GODSENT, która zaprzepaściła szansę Ukraińcom na awans do ligi ECS.