Splyce kompletnie zdeklasowało G2 w swoim kolejnym meczu w ramach europejskiego LCS. Xerxe rozegrał bardzo dobre spotkanie i przewaga w lesie, jaką wypracował, bardzo mocno przysłużyła się jego drużynie w wygraniu meczu. Drużyna Jankosa zanotowała tym samym piątą porażkę.
Splyce
Odoamne ‒ Cho'Gath
Xerxe ‒ Ivern
Nisqy ‒ Galio
Kobbe ‒ Xayah
kaSing ‒ Rakan
vs.
G2 Esports
Sion ‒ Wunder
Sejuani ‒ Jankos
Azir ‒ Perkz
Caitlyn ‒ Hjarnan
Braum ‒ Wadid
Splyce mocno zaskoczyło swoich przeciwników, kiedy zdecydowało się wybrać Iverna, jako ostatni wybór. Jankos mocno pogubił się w sytuacji, kiedy przeciwnicy przejęli kontrolę nad środkową alejką. Chwilę później polski leśnik został złapany w lesie przeciwnika i zabity przez Xerxe. Dodatkowo swoją presję ciągle wywierał Nisqy, który posiadał w zanadrzu umiejętność ostateczną Galio. Zawodnicy G2 nie zamierzali grać pasywnie i co chwila byli karani za swoją chciwość. Co prawda Perkz i Hjarnan bardzo dobrze grali na swoich liniach, ale brak presji ze strony leśnika sprawiał, że nie byli w stanie w żaden sposób wykorzystać zdobytej w ten sposób przewagi.
Splyce bardzo szybko zniszczyło pierwszą strukturę i przeszło do środkowego etapu spotkania. W nim zbudowali sobie jeszcze większą przewagę przy bierności G2. Szybko zdołali otworzyć mapę i zbudować szeroką wizję w lesie przeciwników. Bardzo mocno Splyce pomogły dwa zdobyte wcześniej górskie smoki i niedługo później byli oni w stanie zdobyć pierwszego barona. Z jego pomocą oraz z Banner of Command na Cho'Gacie bardzo szybko ruszyli w kierunku bazy drużyny przeciwnej. G2 nie było w stanie zabić wzmocnionego stronnika i tym samym było zmuszone wyjść kawałek do przodu. To pozwoliło Odoamne zdobyć kolejne zabójstwo i tym samym jego drużyna przebiła się do bazy wroga. Po chwili doszło do walki drużynowej w lesie G2 i w niej Splyce zdobyło kolejne dwa zabójstwa. To pozwoliło im przy pomocy wzmocnionego stronnika i golema Iverna zakończyć spotkanie w 27 minucie. G2 tym samym dzisiaj nie odrobi straty do liderującego Fnatic.
