Wczoraj rozegrany został pierwszy ćwierćfinał ESL One Katowice 2018. Zmierzyły się w nim dwa europejskie zespoły – Team Liquid i Team Secret.
Pierwszy Major Dota 2 w Polsce wkracza w decydującą fazę. Przed Nami emocjonujące mecze w play-offach, które wyłonią zwycięzcę całego turnieju. Choć na trybunach kibice zasiądą dopiero dzisiaj, już wczoraj mieliśmy okazję przekonać się, komu przypadnie zmierzyć się z Vici Gaming w półfinale. Do walki stanęli: mistrz świata – Team Liquid oraz srebrny medalista ESL One Hamburg i obecny lider tabeli Dota Pro Circut – Team Secret.
Gra pierwsza
Team Liquid
Matumbaman – Razor
Miracle – Phantom Lancer
Mind_Control – Enchantress
GH – Io
KuroKy – Disruptor
vs.
Team Secret
Ace – Meepo
MidOne – Storm Spirit
Fata – Underlord
YapzOr – Tusk
Puppey – Undead
Pierwszą krew na dolnej alei przelał Mind_Control rozpoczynając serię zabójstw Team Liquid. Zespół Kuro Salehiego „KuroKy’iego” Takhsomiego w zaledwie 8 minut gry przekroczył granicę 5 tysięcy przewagi w wartości w złocie. Team Secret pozostawało bezradne wobec miażdżącej przewagi ich rywali. GH oraz KuroKy zażarcie chronili swoich carry, nie pozwalając przeciwnikom na choćby cień szansy na nadrobienie różnicy. Gra zakończyła się w zaledwie 27 minut z wynikiem 31:10 i niemal 16 tysiącami przewagi w złocie dla Team Liquid.
Gra druga
Team Liquid
Matumbaman – Razor
Miracle – Shadow Fiend
Mind_Control – Enchantress
GH – Naga Siren
KuroKy – Jakiro
vs.
Team Secret
Ace – Terrorblade
MidOne – Lina
Fata – Pugna
YapzOr – Earthshaker
Puppey – Lich
Team Secret po przegranej w pierwszej grze, tym razem nie pozwoliło odskoczyć Team Liquid na samym początku rozgrywki. Choć wydawało się, że Miracle będzie miał bardzo dobrą grę na Shadow Fiendzie po początkowych zabójstwach z jego strony, przewaga mistrzów świata rosła bardzo powoli. Dopiero po wzięciu Roshana Team Liquid przeszło do ofensywy chcąć maksymalnie wykorzystać fakt posiadania Aegisa. Team Secret nie dało się mimo to zastraszyć i postanowiło odwrócić uwagę rywali puszując dolną aleję. Niestety taktyka ta skończyła się wzięciem wszystkich wież tieru 2 przez mistrzów świata.
Dopiero przedłużająca się próba wejścia przez nich na high ground bazy drużyny Clementa „Puppeya” Ivanova dała szansę na powrót do gry rywalom. Ace grający Terrorbladem zdołał zniszczyć wieżę w bazie Team Liquid, podczas gdy jego sojusznicy wygrali walkę pod swoją bazą. Dało to Team Secret szansę na wzięcie Aegis of the Immortal i dzięki świetnym stunom YapzOra wygranie potyczki, która rozpoczęła się pod grotą Roshana. Wyrównało to ilość złota pomiędzy drużynami i otwarło Terrorbladowi drogę do kolejnej wieży w bazie przeciwników. Graczem, który umożliwił zdobycie przewagi Team Secret okazał się YapzOr, który dzięki fantastycznym Fissure i Echo Slam dał czas swojej drużynie na zabicie Matumbamana, uniemożliwiając Team Liquid obronę bazy. Swoją cegiełkę dołożył też MidOne, wyłapując Miracle’a Eulem prosto w Light Strike Array i wymuszając jego wykupienie się. Mistrzowie świata nie dawali jednak za wygraną i dopiero ponowny niesamowity Fissure połączony z Echo Slamem w trzech graczy od YapzOra zaraz po wzięciu Roshana przez zespół Kuro Salehiego „KuroKy’iego” Takhsomiego przesądził losy rozgrywki na rzecz srebrnych medalistów z ESL One Hamburg.
Gra trzecia
Team Liquid
Matumbaman – Broodmother
Miracle – Terrorblade
Mind_Control – Puck
GH – Earth Spirit
KuroKy – Chen
vs.
Team Secret
Ace – Visage
MidOne – Vengeful Spirit
Fata – Batrider
YapzOr – Rubick
Puppey – Undead
W decydującym starciu Team Secret ponownie zdecydowało się na nietypowy wybór bohatera – Visage’a. Team Liquid zdecydowało się zaś na niekontrowalną, wybraną jako ostatnią Broodmother. Gra od samego początku, dzięki współpracy KuroKy’iego i GHa z Miraclem układała się po myśli ich drużyny. Terrorblade w zaledwie 6-tej minucie dysponował już pięcioma zabójstwami. Team Secret znalazło się pod bardzo agresywnym ostrzałem rywali bez możliwości odpowiedzenia na niego. Mistrzowie świata szybko pokazali, że nikt nie powtrzyma ich przed wejściem do półfinału i zakończyli mecz bez straty przewagi ponownie w zaledwie 27 minut.
Team Liquid awansowało zatem do półfinału, który zostanie rozegrany dzisiaj o 15.50. Zmierzą się w nim z Vici Gaming, na które przegrali w fazie grupowej. Będzie więc to doskonała okazja do rewanżu. Zapraszamy do oglądania!
