Mousesports lepsze od SK Gaming! Drużyna Chrisa „chrisJ” de Jong pokonała Brazylijczyków po świetnym meczu, który odbył się na wszystkich trzech mapach. Dzięki temu zwycięstwu, mouz potrzebuje jeszcze tylko jednego tryumfu, by cieszyć się z awansu do playoffów turnieju w Kijowie.
SK Gaming
1
Faza grupowa
StarLadder i-League StarSeries
Season 4
Runda druga
Drużyny z bilansem 1-0
Mirage
(8:7; 6:9)
Cobblestone
(9:6; 7:5)
Inferno
(6:9; 4:7)
mousesports
2
Pierwsza mapa tego spotkania rozpoczęła się od wygranej przez mousesports pistoletówki. Terroryści od razu rozpoczęli natarcie i już po krótkiej chwili mieli trzypunktowe prowadzenie. SK Gaming nie zdołało zgarnąć swojego pierwszego fulla, jednakże force buy w kolejnej potyczce w pełni się opłacił. Brazylijczycy szybko odrobili straty, po czym weszli na fotel lidera, którego już do końca połowy (8:7) nie oddali.
Po zmianie stron, mouz po raz kolejny zgarnęło rundę pistoletową. Wykorzystując przewagę broni, ekipa Chrisa „chrisJ” de Jong delikatnie „odskoczyła” oponentom. Terroryści nie mogli znaleźć sposobu na przeciwstawienie się europejskiemu składowi. Rewelacyjna gra STYKO w dużej mierze przyczyniła się do tego, że mouz zyskało aż pięć map-pointów. Jeśli myślimy o zespole, który może wyjść z nawet najgorszej opresji, to z pewnością pojawia się w głowie SK Gaming. Brazylijczycy nagle zaczęli się odnajdywać w grze rywali. Mimo dobrego powrotu, drużyna Gabriela „FalleN” Toledo w ostatniej rundzie regulaminowego czasu uległa Myszom, przegrywając tym samym pierwszą mapę 14:16.
Po wywalczeniu prawa wybrania strony startowej, SK Gaming zdecydowało się na rozpoczęcie jako antyterroryści. Brazylijczycy bez problemu poradzili sobie z obroną podczas rundy pistoletowej. Szybko też powiększyli swoją przewagę, wykorzystując fakt, iż ich przeciwnicy musieli grać eco. Niestety, ale mousesports nie zdołało poradzić sobie podczas fulla, co ostatecznie poskutkowało pięcioma przegranymi potyczkami z rzędu. Genialne wejście na bombsite „B”, podczas którego europejski mix nie stracił ani jednego zawodnika, dało terrorystom pierwszy punkt. Radość jednak nie trwała zbyt długo, gdyż SK od razu poprawiło błędy. Dopiero po chwili mouz zaczęło odrabiać straty, mimo to, SK zapewniło sobie zwycięstwo w pierwszej połowie drugiej mapy. Od Myszy zależało, z jak dużą stratą rozpoczną zmagania po zmianie stron. Ostatecznie, tablica wyników zatrzymała się na rezultacie 9:6.
Mousesports odegrało się rywalom pięknym za nadobne i zgarnęło drugą pistoletówkę. Pomimo drobnych problemów, Europejczycy doprowadzili do remisu. Walka była bardzo zacięta. Ostatecznie, lepiej na niej wyszło SK, któtre po chwili miało dwupunktowe prowadzenia. Brazylijska formacja nie zwalniała tempa. Stawiając kropkę nad „i”, SK Gaming wygrało drugą mapę 16:11.Wynik ostatniej mapy otworzyło SK Gaming. Antyterroryści wykorzystali przewagę broni, jednak już w trzeciej rundzie musieli się zmierzyć z Tomášem „oskar” Šťastný, który wykonał fenomenalnego ace'a. Z jednym potknięciem po drodze, mousesports kontynuowało natarcie. Europejski skład prowadził 7:3. Dopiero w tym momencie CT zdołało się skutecznie obronić. Ostatecznie, przez błąd i przeoczenie upływającego czasu, mousesports przegrało ostatnią rundę połowy, której finalny wynik to 9:6.
SK Gaming – po kolejnym tryumfie w rundzie pistoletowej – momentalnie doprowadziło do remisu.To najwyraźniej nie spodobało się Myszom, gdyż momentalnie skarciły swoich przeciwników. Mousesports robiło dokładnie to, na co miało ochotę. Ekipa Chrisa de Jong w pełni kontrolowała przebieg rozgrywki. Nic więc dziwnego, że bezradne SK zdecydowało się na skorzystanie z taktycznej pauzy przy wyniku 9:14. Tym razem jednak nie zapowiadało się na comeback. Mouz wykorzystało swój drugi z sześciu punktów meczowych.
Pamiętajcie, że cały turniej skomentują dla Was Piotr „izak” Skowyrski, Olek „vuzzey” Kłos i Adam „destru” Gil. Natomiast wszystkie najpotrzebniejsze informacje znajdziecie na naszej dedykowanej podstronie poświęconej turniejowi. Transmisję z komentarzem najpopularniejszego polskiego streamera minionego roku znajdziecie tutaj, zaś na tym kanale swoim głosem uraczy Was dobrze znany duet, który coraz częściej pojawia się za mikrofonem przy okazji profesjonalnych rozgrywek.