Natus Vincere wygrywa pierwszy mecz na SL i-League StarSeries Season 4. Drużyna dowodzona przez Zeusa poradziła sobie z HellRaisers i może już przygotowywać się na kolejne spotkanie.
Natus Vincere
2
Faza grupowa
StarLadder i-League StarSeries
Season 4
Cobblestone
(6:9; 10:4)
Inferno
(9:6; 7:0)
HellRaisers
0
Natus Vincere rozpoczęło Cobblestone'a po stronie broniącej i od razu pokazało skuteczną defensywę w pistoletówce. Dwa starcia z przewagą ekwipunku także poszły po myśli tej formacji. Potyczka na fullu była skuteczną odpowiedzią w wykonaniu HellRaisers. Po tym nastąpiła wymiana jeden za jeden, co nieco zepsuło ekonomię antyterrorystów. Zawodnicy atakujący przejęli inicjatywę, szybko wyrównali stan spotkania, po czym zaczęli ucieczkę z wynikiem. Przed kolejnym przełamaniem zdołali odskoczyć na dwa oczka, choć woxic ładnie powalczył i wyeliminował trzech rywali w clutchu 1 vs 4. To miało spore znaczenie dla finansów Na`Vi, a co więcej, drużyna ta nie potrafiła ponowić swojego sukcesu. ANGE1 wraz z kolegami należycie to wykorzystali i jeszcze powiększyli swoją przewagę, ponieważ do przerwy prowadzili 9:6.
Druga pistoletówka wpadła na konto Natus Vincere. Formacja bezproblemowo doprowadziła do remisu i mogła szykować się na pierwszego fulla. Ten także poszedł po myśli terrorystów, lecz oponent nie dał im za bardzo uciec. Moment później widzieliśmy kolejne wyrównanie, tym razem na poziomie 11:11. Ekipa Zeusa szybko wróciła na właściwą ścieżkę i zaczęła przybliżać się do zwycięstwa. Ostatecznie, zdołała zapewnić sobie dwie rundy mapowe. Wykorzystała pierwszą z nich, dzięki czemu wygrała 16:13.W rundzie pistoletowej Na`Vi zatrzymało atak rywala na bombsite B, a trzema fragami popisał się Egor 'flamie' Vasilyev. HellRaisers nie czekało na fulla i odpowiedziało już w następnej potyczce, kiedy grało force'a. Terroryści uniknęli pomyłki przeciwnika, dzięki czemu spokojnie wyszli na prowadzenie 3:1. Zespół dowodzony przez Zeusa zrewanżował się od razu po uzyskaniu pełnego ekwipunku. Później byliśmy świadkami nieco bardziej wyrównanego okresu gry, który dał nam również świetne zagrania, jak clutch 1 vs 3 woxica przy stanie 4:5. Jednak ekonomia jego drużyny nigdy nie stała na dobrym poziomie, co szybko przyniosło problemy. Na`Vi przejęło inicjatywę i zapewniło sobie zwycięstwo połowy na poziomie 8:5. HellRaisers przebudziło się dopiero w piętnastej rundzie, co oznaczało rezultat 6:9 przed zmianą stron.
Druga pistoletówka to kolejny sukces faworyta spotkania. Udane starcia anty force oraz anty eco sprawiły, że ich prowadzenie wynosiło już 12:6. Pierwszy full był kontynuacją tej świetnej passy. HellRaisers nie było w stanie powstrzymać ofensywy rywala i dało mu aż dziewięć szans na zakończenie meczu. Po chwili Natus Vincere mogło cieszyć się ze zwycięstwa 16:6.