FaZe Clan niekogo nie zaskoczyło. Europejski superteam bez praktycznie żadnych problemów pokonał chińskie TyLoo. Dzięki temu, FaZe ma już jedną z trzech potrzebnych do awansu wygraną.
FaZe Clan
2
Faza grupowa
StarLadder i-League StarSeries
Season 4
Mirage
(13:2; 3:0)
Overpass
(10:5; 6:1)
TyLoo
0
FaZe Clan rozpoczęło ten mecz zgodnie z oczekiwaniami. Europejski superteam bez problemu radził sobie z przeciwnikami, począwszy od rundy pistoletowej. TyLoo próbowało atakować, jednakże w porównaniu z bardzo spokojną i niezwykle precyzyjną grą drużyny Finna „karrigan” Andersen, Chińczycy tracili kolejne punkty. Antyterroryści wygrali aż dziewięć rund z rzędu. Rzeź trwała w najlepsze. Kompletnie bezradne TyLoo nie dawało sobie rady na mapie, którą samo wybrało. Fakt, terrorystom udawało się podkładać bomby, jednakże FaZe potrafiło odbić bombsite praktycznie w każdej sytuacji. Wreszcie, po jedenastu porażkach z rzędu, chiński skład zdobył punkt. Co ciekawe, po tych wszystkich wygranych, ekonomia FaZe była w opłakanym stanie. Ostatecznie, pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 13:2.
Runda pistoletowa drugiej połowy była praktycznie podpisaniem wyroku dla TyLoo. FaZe Clan miało łatwą drogę do wygrania tej mapy. Finalnie, FaZe pokonało TyLoo 16:2.Po wygranej nożówce, FaZe Clan zdecydowało się na start jako CT. Europejczycy w rundzie pistoletowej zdobyli team ace'a. Rewelacyjny force w wykonaniu TyLoo sprawił, że już po drugiej potyczce ujrzeliśmy remis. FaZe odpłaciło się rywalom pięknym za nadobne. Ekipa karrigana kontynuowała dobrą passę. Po czterech tryumfach z rzędu, Chińczycy zdołali wedrzeć się i obronić zajęty bombsite. Mimo tego, antyterroryści nie spowolnili tempa. Świetnym acem w starciu anty-eco popisał się kapitan FaZe. Do końca tej raczej jednostronnej połowy, TyLoo zdobyło jeszcze tylko dwa punkty.
FaZe Clan zdobyło kolejną rundę pistoletową i zaczęło sprint w kierunku pierwszego z trzech potrzebnych do playoffów zwycięstw. TyLoo tylko raz zdołało wrzucić rywalom kłodę pod nogi. FaZe spokojnie wygrało 16:6.
