Kolejną przeszkodą na drodze Team Vitality do absolutnej dominacji w europejskim LCS był zespół Splyce. Jactroll wraz z kolegami poradził sobie jednak z rywalami w bardzo dominującym stylu.
Splyce
Odoamne ‒ Vladimir
Xerxe ‒ Sejuani
Nisqy ‒ Azir
Kobbe ‒ Caitlyn
kaSing ‒ Braum
vs.
Team Vitality
Gangplank ‒ Cabochard
Jax ‒ Gilius
Zoe ‒ Jiizuke
Ziggs ‒ Minitroupax
Thresh ‒ Jactroll
Faza wykluczeń i wyborów potoczyła się dość nietypowo – pomimo tego, iż Jiizuke prezentował w poprzednich spotkaniach doskonałe umiejętności gry Zoe, Splyce postanowiło pozwolić włoskiemu midlanerowi na wybranie tej postaci. Minitroupax dostał zaś w swoje ręce Ziggsa, którego czas na dolnej alei zdawał się być już przeszłością. Aby skontrować kompozycję Vitality, ekipa kaSinga zdecydowała się na czempiony niesamowicie silne w końcowych fazach gry, zgarniając Caitlyn oraz Azira. Zadaniem formacji było więc przetrwanie do momentu, w którym obrażenia zadawane przez Kobbego oraz Nisqy'ego przewyższały te, do których zdolni byli Jiizuke oraz Minitroupax.
Ten plan kompletnie jednak się nie powiódł – Splyce oddało całkowicie inicjatywę swoim rywalom, tracąc pierwsze zabójstwo, wieżę oraz smoka. Umiejętność Ziggsa do przepychania kolejnych fal minionów pozwoliła również Vitality na błyskawiczne ograniczanie pola gry dla kaSinga i spółki – Minitroupax świetnie rotował dookoła Summoner's Rift w celu niszczenia struktur Splyce. Już w 15 minucie, różnica w posiadanym przez ekipy złocie wynosiła aż 6 tysięcy sztuk cennego kruszcu. Znacznie lepsze przedmioty, znajdujące się w plecakach Jactrolla i jego kolegów, przeważyły o losach wszelkich starć drużynowych.
Splyce nie złożyło, co prawda, broni i dzielnie się broniło. Ekipie Kobbego udawało się eliminować pojedynczych reprezentantów Team Vitality, lecz presja nakładana przez przeciwników okazała się zbyt duża. Zespół Jactrolla bezproblemowo zdobywał kolejne wzmocnienia, oferowane przez Summoner's Rift i wykorzystał je do zakończenia spotkania po niespełna trzydziestu minutach rywalizacji.
Dzięki temu zwycięstwu, Team Vitality umacnia się na pozycji lidera klasyfikacji generalnej europejskiego League Championship Series i zapewnia sobie pierwszą lokatę na koniec czwartego tygodnia, niezagrożoną nawet przez ewentualne zwycięstwo Giants Gaming. Już za chwilę rozpocznie się zaś kolejny mecz w ramach najlepszej ligi Starego Kontynentu, w którym FC Schalke 04 podejmie borykające się z kłopotami H2k-Gaming. Relację z tego starcia znajdziecie na kanale Nervariena w serwisie Twitch.tv.
