Misfits zostało kompletnie rozbite przez Team Roccat, które nie pozostawiło swoim przeciwnikom żadnych złudzeń. Roccat zakończyło ten mecz z czystym kontem i mocno utrudniło sytuację Misfits w tabeli.

Team ROCCAT

Korea, Republic of Profit ‒ Camille
Sweden Memento ‒ Jarvan IV
Korea, Republic of Blanc ‒ Ryze
Estonia HeaQ ‒ Caitlyn
Norway Norskeren ‒ Taric

vs.

Misfits

Ornn ‒ Alphari United Kingdom
Zac ‒ Maxlore United Kingdom
Azir ‒ Sencux Denmark
Tristana ‒ Hans Sama France
Alistar ‒ Mikyx Slovenia

Faza wyboru bohaterów w tym spotkaniu przebiegła bez większych zaskoczeń. Roccat postanowiło po raz kolejny zaufać Profitowi i oddać w jego ręce bohatera, który bazuje mocno na efekcie kuli śnieżnej. Nie było to pozbawione przyczyn, gdyż do tej pory to właśnie Koreańczyk był jednym z lepszych elementów tej formacji. Misfits postanowiło się mocno skupić na walkach drużynowych i to właśnie w tym fragmencie gry drużyna Maxlore szukała swojej szansy na wygraną. Od pierwszych minut spotkania obaj leśnicy szukali okazję na zbudowanie przewagi i wzmocnienie kluczowego elementu gry dla swoich kompozycji. Pierwsze minuty wyszły mocno remisowo, ale chwilę później Roccat doprowadziło do bardzo dobrej walki drużynowej na dolnej alejce i Profit zdobył dwa zabójstwa, a jego formacja zniszczyła pierwszą strukturę.

Misfits nie potrafiło dobrze rozczytać rotacji drużyny przeciwnej i chwilę później doprowadzili do tragicznej dla siebie walki. W niej Roccat za darmo zdobyło aż cztery zabójstwa, kolejną strukturę i heralda. Tym samym przewaga w złocie zespołu spod znaku kota wzrosła do przeogromnej ilości. Już po 25 minutach gry Roccat miało o 10000 sztuk złota więcej od drużyny przeciwnej i w tym momencie rozpoczęli przygotowywanie wizji pod barona. Niedługo potem zdołali oni uśmiercić tego stwora, a zawodnicy Misfits mogli bezradnie patrzeć, jak ich przeciwnicy niszczyli kolejne struktury chroniące inhibitory. Szybka rotacja Blanca i błąd Alphariego sprawiła, że Roccat zdobył kolejne zabójstwo i zakończyło spotkanie. W całym meczu nie stracili żadnej struktury, ani nie oddali żadnego zabójstwa. Już za chwilę Fnatic zawalczy z rewelacją tych rozgrywek – Giants Gaming. Polska transmisja na kanale Damiana 'Nervariena' Ziaji