Team Vitality odniosło właśnie swoją piątą wygraną w tej edycji europejskiego LCS. To oznacza, że w dalszym ciągu będą w stanie utrzymać się na pierwszej lokacie w tabeli.
Unicorns of Love
WhiteKnight ‒ Cho'Gath
Kold ‒ Gragas
Exileh ‒ Zoe
Samux ‒ Kog'Maw
Totoro ‒ Braum
vs.
Team Vitality
Jax ‒ Cabochard
Jarvan IV ‒ Gilius
Malzahar ‒ Jiizuke
Caitlyn ‒ Minitroupax
Thresh ‒ Jactroll
Vitality w tym spotkaniu zdecydowało się zaufać Cabochardowi i powierzyć w jego ręce bohatera, który świetnie radzi sobie w późniejszych etapach spotkania. W pierwszych minutach spotkania uwaga Giliusa była skupiona właśnie na górnej alejce i to tam zdobył pierwszą krew. Chwilę później Exileh w pojedynkę zabił Jiizuke i tym samym wyrównał ilość złota po stronie obu drużyn. Świetnie radziła sobie dolna alejka Vitality, gdzie już od pierwszych minut Minitroupax i Jactroll wypracowywali sobie przewagę i kontrolę nad mapą. To właśnie kilka minut później pozwoliło Giliusowi wyłapać wrogiego leśnika i przy pomocy swojej drużyny zdobyć kolejne dwa zabójstwa. W ten sposób do właśnie drużyna polskiego wspierającego była w stanie przejąć kontrolę nad mapą.
Unicorns of Love na początku środkowego etapu spotkania musiało skupić się na grze obronnej i w ten sposób starali się wyczekać na jakiś błąd drużyny przeciwnej. Vitality otworzyło sobie kontrolę nad mapą, a Cabochard świetnie radził sobie na bocznej linii, kompletnie spychając WhiteKnight do obrony. Jednorożce dobrze radziły sobie w grze obronnej, aż do momentu, kiedy Jiizuke zdecydował się zejść na dolną alejkę. To właśnie po fantastycznym zagraniu duetu Cabochard i Jiizuke Vitality zniszczyło pierwszy inhibtor. Francusko-włoski duet w dalszym ciągu skupiał się na dolnej alejce i w tej sytuacji Unicorns of Love zostało zmuszone do podjęcia ryzykownego barona. Ten został skradziony przez Gilliusa, a w tym samym czasie Jax i Malzahar byli w stanie zniszczyć nexus drużyny przeciwnej i zakończyć spotkanie swoją wygraną. Już za chwilę drużyna Vandera podejmie Giants Gaming, które do tej pory doznało tylko jedną porażkę. Spotkanie możecie obejrzeć z polskim komentarzem na kanale Nervariena.
