Ubiegłego wieczoru zakończył się pierwszy turniej cyklu WCS Circuit Events, czyli WCS Leipzig. Po trzech dniach zmagań, na szczycie podium stanął reprezentant Ence eSports, Joona „Serral” Sotala.

Miniony weekend rozegrał się nie tylko pod znakiem ELEAGUE Major 2018 w Counter-Strike: Global Offensive, lecz uwagę pewnego grona sympatyków sportów elektronicznych z całą pewnością przyciągnął także turniej WCS Leipzig. Kilkaset kilometrów za zachodnią granicą Polski odbywały się pierwsze w tym roku duże zawody w StarCrafta II, gdzie pula nagród przekraczała 100 000 USD.

Najwyższy szczyt podium, a także nagroda finansowa w wysokości 20 000 USD trafiła w ręce fińskiego zawodnika, Joona „Serral” Sotala. Droga do zwycięstwa w wykonaniu przedstawiciela Ence eSports zaczęła się na przestrzeni rozgrywanych online kwalifikacji, gdzie wywalczył miejsce bezpośrednio w trzeciej fazie odbywających się w Lipsku zawodów.

Jedno trzeba przyznać – zmagania grupowe nie stanowiły dla Serrala najmniejszego kłopotu, albowiem szybko zapewnił sobie awans z pierwszego miejsca, pokonując kolejno Ilyesa „Stephano” Satouri'ego oraz Christoffera „Namshar” Kolmodina.

Faza Playoff również nie przyniosła Finowi godnego rywala. W rundzie szesnastu zawodników szybko rozprawił się z Maru „MaSa” Kim'em, natomiast w ćwierćfinale jego wyższość uznał reprezentant EURONICS Gaming, Artur „Nerchio” Bloch. Pierwszą mapę na etapie drabinki turniejowej Serral stracił dopiero w półfinale, gdzie jego rywalem okazał się Juan Carlos „SpeCial” Tena Lopez. W ostatecznym rozrachunku Meksykanin nie był jednak w stanie powstrzymać swego rywale w pochodzie do zwycięstwa.

W Wielkim Finale Joona zmierzył się ze zdecydowanym faworytem publiczności, czyli Tobiasem „ShowTime” Sieberem. Choć spotkanie rozpoczęło się od trzypunktowej przewagi na korzyść Zerga, ShowTime nie zamierzał oddać zwycięstwa łatwo. Kolejne dwie mapy – Catalyst oraz Blackpink trafiły na jego konto, sprowadzając tym samym wynik do 3:2. Fani Protossa nie doczekali się jednak heroicznego powrotu do rozgrywki, albowiem już kolejna potyczka trafiła na konto Serrala, który osiągnął długo oczekiwane zwycięstwo w turnieju WCS Circuit Events.

Mówiąc o wydarzeniach z Lipska, nie można zapomnieć o Polakach. Występowało ich aż siedmiu, jednakże większość z nich poległa podczas wczesnych faz turnieju. Najdalej, bo aż do ćwierćfinałów, dotarli Artur „Nerchio” Bloch oraz Mikołaj „Elazer” Ogonowski. Za dotarcie do tak odległego etapu turnieju polscy Zergowie zostali nagrodzeni kwotą w wysokości 4000 USD oraz 600 WCS Circuit Points.