Po porażkach w obu meczach grupy A Frederik Høj „Hoej” Nielsen jest pierwszym zawodnikiem, który żegna się z Mistrzostwami Świata Hearthstone 2017.

Mecz przegranych grupy A rozpoczęła walka Murloc Paladina Hoeja z Highlander Priestem Orange'a. Obaj zawodnicy szybko pozbyli się swoich zasobów i polegali na topdeckach. Przez wiele tur Hoej nie mógł znaleźć  Sunkeeper Tarima. Na dodatek jego przeciwnik otrzymał Devour Mind z Lyry, z którego otrzymał Spikeridged Steed, który powstrzymał obrażenia przyjmowane na twarz. Po dobraniu Tarima Duńczyk popełnił błąd, nie wyciągając Warleadera Fjinją i przegrał pierwsze starcie.

Druga gra nie była już tak wyrównana, Tempo Rogue nie miał żadnych problemów z powstrzymaniem decku rywala. Piraci, Keleseth i Si:7 Agent były idealnymi odpowiedziami na tanie Murloki i Call to Arms, Leeroy pomógł dobić przeciwnika,  a Szwed powiększył przewagę w meczu. Hoej postanowił zostać przy Murloc Paladynie. Orange musiał wygrać już tylko Face Hunterem, którego jako jedyny wybrał na turniej. Początek należał do Szweda, ze świetnym otawrciem w postaci Dire Mole'a i Crackling Razormawa. Kolejne tury należały do zawodnika Alliance, który z każdą kolejną turą zadawał spore obrażenia. Mimo kilku niepotrzebnych wymian i utracie pełnej kontroli nad stołem, obrażenia zadane w poprzednich turach pozwoliły Szwedowi zakończyć spotkanie przy użyciu Leeroya.

Hoej jest pierwszym zawodnikiem, który odpada z Mistrzostw Świata Hearthstone 2017. Murloc Paladin okazał się złym wyborem zarówno przeciwko kontrolnym, jak i agresywnym taliom rywali. W zawodach pozostał Orange, Szwed będzie walczył o awans do playoffów ze zwycięzcą pojedynku wygranych grupy A pomiędzy Dociem a Tomem.