Captain’s Draft 4.0 – pierwszy Minor 2018 roku za Nami!

Organizowany przez Moonduck oraz Dota Cinema pierwszy Minor 2018 roku dobiegł końca. Wczoraj odbył się wielki finał turnieju, gdzie o ponad 100 000 dolarów zawalczyły Vici Gaming i Team Secret.

Ostatnie parę dni poza sporą ilością fenomenalnych rozgrywek Dota 2 wypełnione zostało też historią USA, wiedzą o futbolu amerykańskim, czy nieznanymi wcześniej szczegółami z życia graczy i gospodarzy. Mimo to, niepodważalnie najlepszą częścią Captain’s Draft 4.0 były same mecze. Trzymające do ostatniej chwili w napięciu, rozciągnięte potyczki, unikalne kompozycje bohaterów oraz strategie przyciągały widzów jak magnes. Wczoraj o godzinie 18.00 rozpoczęło się ostatnie spotkanie tego niezwykłego wydarzenia – finał, w którym zobaczyliśmy Vici Gaming i Team Secret. Przekonajcie się jaką drogę pokonały obie drużyny, by móc tam wystąpić i kto wyszedł z tej potyczki zwycięsko.

Faza grupowa

Oba zespoły znalazły się w grupie Horse, gdzie Team Secret otworzyło turniej spotkaniem z Team Empire, podczas gdy Vici Gaming musiało zmierzyć się z Mineski. Drużyna z Południowo-Wschodniej Azji okazała się czarnym koniem fazy grupowej i pokonała Chińczyków, wygrywając potem również grę z reprezentantami Europy. Po triumfie Vici Gaming z Team Empire, obaj finaliści turnieju dysponowali tą samą liczbą punktów (1-1), musiała więc zostać rozgerana dogrywka. Zwycięzko wyszła z nich drużyna z Chin, spychając Team Secret dopiero na trzecie miejsce.

Play-offy

Zajęte w fazie grupowej pozycje dopasowały obu drużynom w ćwierćfinałach przeciwników z regionu Ameryki Północnej. Vici Gaming zmierzyło się z CompLexity Gaming, podczas gdy Team Secret podjęło Evil Geniuses. Pierwsze ze spotkań zakończyło się dość zdecydowaną dominacją chińskiej drużyny. Problemy napotkali natomiast reprezentanci Europy. Ich mecz przciwko Evil Geniuses niewątpliwie należał do jednych z najlepszych w turnieju. Obie drużyny pokazały co potrafią, doprowadzając do trzymających w napięciu licznych zwrotów akcji. Ostatecznie jednak, to Team Secret udało się zamknąć decydującą grę trzecią i awansować do półfinałów.

Spotkali się tam ponownie z Mineski, rewanżując się w pełni za porażkę w fazie grupowej i pokonując reprezentantów Południowo-Wschodniej Azji 2:0. Walka o finał okazała się nieco trudniejsza dla Vici Gaming, które musiało zmierzyć się z drugim z europejskich zespołów – OG. Choć pierwsza gra przebiegła w pełni po ich myśli, druga okazała się o wiele bardziej wyrównana. Główną przyczyną był świetny występ Romana „Resolut1ona” Fominoka na Terrorbladzie, który mimo rosnącej przewagi przeciwników nie pozwalał im zakończyć rozgrywki.  OG nie zdołało niestety wygrać żadnej z wielu rozciągniętych potyczek i przekuć tego na powrót do gry, ostatecznie ulegając Vici Gaming.

Finał

Rozegrany w niedziele mecz Team Secret z Vici Gaming okazał się marzeniem każdego kibica i organizatora. Walka o pierwsze miejsce trwała bowiem aż pięć gier! Nic jednak dziwnego skoro przeciwko sobie stanęły dwa najlepsze duety turnieju – Marcus „Ace” Hoelgaard i Yazied „YapzOr” Jaradat kontra Zhang „Paparazzi” Chengjun i Ren „eLeVeN” Yangwei.

Pierwsza gra

Pierwszą grę Vici Gaming rozpoczęło niezywkle udanie, zdobywając przewagę na liniach dzięki dobremu przemieszczaniu się po mapie i przekładając ją na presję względem Team Secret. W 27 minucie wyprzedzali przeciwników aż o 14 tysięcy wartości w złocie. Mimo to, europejska drużyna nie poddała się i zaczęła wykorzystywać błędy wrogów na swoją korzyść. Wyłapanie eLeVeNa pozwoliło na podjęcie próby zniszczenia wież środkowej alei Vici Gaming. Dzięki świetnym Nether Swapom Puppeya kolejno udało się też zabić Oriego oraz Paparazziego, co zmusiło ich do wykorzystania wykupienia się.

Kolejną potyczkę wymusiła chińska drużyna, chcąc wrócić na prowadzenie. Ze względu na rozdzielenie się zawodników, to Team Secret łatwiej było skupić się na skontrowaniu ataku. Kluczowym czynnikiem okazał się też niezabijalny już Lifestealer Ace’a. Tym samym zakończyła się ona remisem i dopiero walka na Roshanie rozstrzygnęła losy spotkania. Vici Gaming nie zdołało zdobyć Aegisa przed atakiem ze strony Team Secret oraz ponownie nie podołało zabiciu Lifestealera, co przesądziło o zdominowaniu potyczki przez europejski zespół. Idąc za ciosem zniszczył on znaczną część bazy przeciwników i wykorzystując runę podwójnych obrażeń dla Ace’a wkrótce potem zwycięsko zakończył grę.

Druga i trzecia gra

Kolejna mapa rozpoczęła się delikatnym prowadzeniem Team Secret. Nie potrafiło ono jednak wykorzystać w pełni mocnych stron swojego doboru bohaterów i wkrótce sytuacja zaczęła obracać się na korzyść Vici Gaming, gdzie Paparazzi siał postrach swoim Storm Spiritem, a Exorcism Oriego ułatwiał zdobywanie struktur. Tym razem chiński zespół nie dał przeciwnikom czasu na nadrobienie strat i dość szybko zakończył rozgrywkę.

Jeszcze większą dominację Vici Gaming pokazało w grze trzeciej, gdzie od początku do końca nie straciło kontroli. Efektem było niesamowicie jednostronne spotkanie zakończone w zaledwie 23 minuty!

Czwarta gra

Po takim pokazie siły i determinacji wydawało się, że dzieląca chińską drużynę od wygranej, jedna gra, powinna być tylko formalnością. Podobnie jednak jak na początku spotkania wszystkich czekało spore zaskoczenie. Gra czwarta okazała się najdłuższą z rozgeranych w całej serii, kończąc się dopiero po 50 minutach! Vici Gaming ponownie rozpoczęło od uzyskania dość sporej przewagi i stopniowego powiększania jej. W 25 minucie meczu wyprzedzało Team Secret o 7 000 wartości w złocie. Różnica ta zdawała się tylko poszerzać, a Vici Gaming wyglądało na nie do powstrzymania z Paparazzim grającym Morphlingiem oraz Orim na Death Prophet.

Europejską drużynę od przegranej uratowała bardzo dobra potyczka na bezpiecznej linii Dire, gdzie udało im się zabić wszystkich przeciwników tracąc Ace’a i trzy wykupienia. Pozwoliło to zdobyć doświadczenie MidOne’owi grającemu Ember Spiritem, który zaczął przekuwać je w nadrabianie różnicy między drużynami dzięki kolejnym świetnym potyczkom. Podczas gdy skład z Chin zdecydował się zrobić Roshana, Team Secret wykonało bardzo dobry ruch atakując dolne baraki przeciwników. Umożliwiło im to atak na bazę Vici Gaming tuż po wygraniu niezwykle rozciągniętej potyczki, gdzie wszyscy zawodnicy zużyli swoje wykupienia. Wyniknęła ona z błędu Paparazziego i Oriego, którzy próbowali podjąć przeciwników bez wsparcia zespołu. Doprowadziło to do śmierci carrych chińskiego składu i pozwoliło Team Secret wygrać grę.

Piąta gra

Ostatnia, rozstrzygająca rozgrywka okazała się dominacją ze strony składu Clementa „Puppeya” Ivanova. Vici Gaming wydawało się rozbite i bez chęci do walki po przegranej w grze czwartej. Dodatkowo to kompozycja bohaterów Team Secret wydawała się o wiele bardziej spójna. Ace i MidOne fenomenalnie wykorzystali wybór odpowiednio Meepo oraz Shadow Fienda, by zakończyć rozgrywkę w 31 minut przesądzając o zwycięstwie swojej drużyny w całej serii!

Team Secret zajęło pierwsze miejsce, zdobywając 150 Punktów Kwalifikacyjnych oraz 108 000 dolarów! Powiększa to ich przewagę nad Team Liquid w rankingu Dota Pro Circuit. Nie mogło też zabraknąć dekoracji zwycięzców, która dokonana została w wyjątkowy, unikalny dla Moonduck i Dota Cinema sposób. Obejrzeć możecie ją tutaj.

Podsumowanie wyników turnieju