W Wielkim Finale czwartego sezonu ligi ECS walka była bardzo wyrównana. Dwie europejskie drużyny nie chciały dać za wygraną, lecz to FaZe Clan okazało się lepsze.

European Union FaZe Clan 

2

Wielki Finał
Esports Championship Series
Season 4

Nuke
(4:11; 10:5)

Inferno
(7:8; 8:7; 7:3)

Mirage
(7:8; 8:7; 4:2)

mousesports European Union

1

FaZe Clan rozpoczęło mecz od wygrania pitoletówki i dzięki opanowaniu udało im się pokonać force'ujących przeciwników. Mimo tego, że to oni przelali pierwszą krew na mapie, mousesports po zakupie broni od razu zaczęło przejmować inicjatywę w spotkaniu. Całkowicie zdominowali łatwiejszą dla nich, pierwszą połowę, wygrywając łącznie jedenaście rund. Jedyny punkt jaki zdobyło FaZe Clan był dzięki karriganowi, który wspiął się na wyżyny swoich możliwości i wyeliminował całą przeciwną drużynę.

Ekipa NiKo ułatwiła sobie powrót do spotkania dzięki wygraniu drugiej pistoletówki. Teraz to oni stanęli po łatwiejszej stronie, wcielając się w broniących bombsite'y. Myszy dzięki sporej zaliczce wypracowanej sobie we wcześniejszym etapie meczu, były w stanie zamknąć tę lokację w ostatnim momencie na wynik 14:16.Mousesports przenosząc dobrą passę z Nuke'a, wygrali pistoletówkę oraz rundy anty eco. Poradzili sobie również z przeciwnikami, podczas ich pierwszego fulla, co zagwarantowało im aż pięć punktów na samym początku. To mogli zawdzięczać głównie ropzowi, który w czwartej rundzie był w stanie obronić bombsite przed trzema oponentami. Jednak tylko gdy FaZe ponownie przekupiło ekwipunki było niemalże nie do zatrzymania. Myszy ocknęły się dopiero pod koniec pierwszej połowy, rzutem na taśmę doprowadzając do wyniku 7:8.

Po zmianie stron pistoletówka należała do FaZe, lecz do mouz pokonało ich podczas force'a. Ten obrót sytuacji spowodował, że ekonomia stała po stronie terrorystów. Gdy tylko zespół karrigana wykaraskał się z problemów finansowych, szybko odrobili straty. Po bardzo zaciętej walce zobaczyliśmy pierwszą dogrywkę, która również nie wyłoniła zwycięzcy. Dopiero w kolejnej lepsze okazało się FaZe.Mapa decydująca rozpoczęła się od wygranej pistoletówki przez FaZe Clan. Jednak tylko gdy mousesports było w stanie zakupić pełne ekwipunki, wzięli się za odrabianie strat. Niedługo później udało im się wyjść na prowadzenie i zdublować ilość punktów w porównaniu do oponentów. Podobnie jak na poprzedniej lokacji, pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 7:8, z korzyścią dla Myszy.

Po zmianie stron w pistoletówce również tryumfowało FaZe. Potem powtórzył się scenariusz z pierwszej połowy, gdyż mouz znów zaczęło pewnie grać po przekupieniu broni. Zespół gwiazd jednak nie dawał za wygraną. Ponownie zobaczyliśmy niezwykle wyrównaną walkę, która doprowadziła do remisu. Tym razem była potrzebna tylko jedna dogrywka, z której zwycięsko wyszło FaZe. Warto wspomnieć niesamowity występ młodego fina – sunNy zdobył na tej lokacji aż 37 zabójstw.