Pierwszy półfinał tegorocznej odsłony turnieju All-Star z całą pewnością nie zadowolił entuzjastów długich rozgrywek. Sympatycy Tajwańczyków zdołali domknąć spotkanie na przestrzeni dwóch szybkich map.
Tajwan
Ziv ‒ Gnar
Karsa ‒ Sejuani
FoFo ‒ Ryze
Bebe ‒ Ezreal
SwordArT ‒ CH
vs.
Azja Południowo-Wschodnia
Akali ‒ Jisu
Kha'Zix ‒ Levi
Kassadin ‒ Patrick
Sivir ‒ Dantiz
Alistar ‒ Kra
W pierwszym półfinale tegorocznej odsłony All-Star spotkały się drużyny Tajwanu oraz Południowo-Wschodniej Azji. Trzeba przyznać, pojawienie się drużyny Levi'ego w tak zaawansowanym stadium turnieju budzi niemały podziw, lecz także powoduje głębokie zdziwienie. Ekipa, w której występuje aż czterech rezerwowych zawodników leżała zdecydowanie daleko poza gronem faworytów do, chociażby opuszczenia fazy grupowej.
Akcja rozwinęła się szybko; już zaledwie w trzeciej minucie byliśmy świadkami przelania Pierwszej Krwi. Ofiarą zawodników na co dzień występujących w ramach LMS padł Levi, który został zaskoczony we własnej jungli podczas walki z Red Buffem. Zabójstwo trafiło ostatecznie na konto Ziva, który wraz z podwójnym ulepszeniem rozpoczął sianie postrachu na górnej alei.
Przez kolejne chwile Karsa wraz z kolegami poświęcili większą uwagę celom mapy niż zabijaniu rywali. Na konto Tajwańczyków trafiła pierwsza wieża oraz Ocean Drake. Żądni rozlewu krwi jednak nie musieli długo czekać, już wkrótce byliśmy świadkami licznych wymian, lecz niemal wszystkie z nich były korzystne dla rywali zawodników z Południowo-Wschodniej Azji.
Przewaga wypracowana przez Bebe i jego kolegów była olbrzymia. Jej ogrom idealnie podsumowuje fakt, iż zdobyli Barona Nashora zaledwie chwilę po jego zawitaniu na mapę. Ulepszenie było też wszystkim, czego potrzebowali, aby osiągnąć zwycięstwo – z jego pomocą zakończenie pierwszej mapy zaledwie formalnością.
Azja Południowo-Wschodnia
Jisu ‒ Jayce
Levi ‒ Nidalee
Patrick ‒ Ryze
Dantiz ‒ Tristana
Kra ‒ Alistar
vs.
Tajwan
Sion ‒ Ziv
Sejuani ‒ Karsa
Azir ‒ FoFo
Miss Fortune ‒ Bebe
Leona ‒ SwordArT
Podczas drugiej mapy nie uświadczyliśmy powtórki pod względem First Blooda – tym razem czterysta sztuk złota zasiliło konto Patricka, który wraz z asystą Levi'ego pozbawił życia swojego rywala z linii, FoFo. Wczesny sukces był jednak niewłaściwą wróżbą na rozgrywkę, gdyż wkrótce rywale zdołali dojść do głosu.
Przez kolejne chwile gra zachowywała pozory wyrównanej walki, jednak już w dziesiątej minucie reprezentanci Tajwanu zdołali wyjść na prowadzenie pod względem zabójstw, a także osiągnąć prowadzenie ekonomiczne. Następnie ich oczy skierowały się w stronę objectivów, dzięki czemu bezproblemowo zdobyli pierwszą w grze wieżę, a także cennego Infernal Drake'a.
Rozgrywka nabrała rozpędu, jeszcze przed pojawieniem się na Summoner's Rift najpotężniejszego stwora, Bebe wraz z kolegami zdołali za pomocą Herald Rifta sforsować dolny Inhibitor rywali. Było to preludium do zakończenia rozgrywki, które nastąpiło zaledwie kilka minut później.
Półfinał zakończył się szybko i mógł pozostawić pewien niedosyt, jednakże obie występujące w nim zespoły dotarły do Playoffów w pełni zasłużenie. Zapraszamy na transmisję All-Star 2017 na kanale Nervariena, gdzie oprócz Damiana zobaczymy także pozostałych członków Najostrzejszej Drużyny.