Team Kinguin zajmuje drugie miejsce podczas FCDB Cup 2017. Polski zespół musiał uznać wyższość HellRaisers w wielkim finale, lecz ten występ na pewno można ocenić pozytywnie. Poza miejscem na podium, ,,Pingwiny” wzbogacą się o dziesięć tysięcy dolarów.

European Union HellRaisers

2

Faza pucharowa
FCDB Cup 2017
Finał

Inferno
(11:4; 5:1)

Cobblestone
(5:10; 1:6)

Cache
(10:5; 6:4)

Team Kinguin Poland

1

HellRaisers wygrało pistoletówkę po stronie broniącej, a wszystkimi zabójstwami w sytuacji 3 vs 5 podzielili się woxic oraz ISSAA. Ta sama dwójka zawodników zdobyła pięć fragów także w starciu anty eco, dzięki czemu ich zespół prowadził 2:0 przed fullem przeciwnika. Team Kinguin nie poradziło sobie nawet przy okazji posiadania pełnego wyposażenia. Międzynarodowy skład uzyskał ekonomiczną przewagę i mógł spokojnie uciekać z wynikiem. Skuteczny rewanż Polaków nadszedł dopiero przy stanie 0:6. Moment później ponowili sukces, ale jak się okazało, to wszystko, na co było ich stać w tamtym okresie spotkania. Antyterroryści szybko zapewnili sobie zwycięstwo połowy na poziomie 8:2. Końcówka pierwszej części także poszła im minimalnie lepiej, co przełożyło się na rezultat 11:4 przed zmianą stron.

Druga pistoletówka przybliżyła HellRaisers do tryumfu na wybranej przez siebie mapie. Terroryści należycie wykorzystali lepsze uzbrojenie, dzięki czemu ich prowadzenie wzrosło do 14:4. Team Kinguin odpowiedziało, kiedy dostało w dłonie karabiny. Na nieszczęście Polaków, spotkali się oni z natychmiastowym resetem, co dało ich oponentowi aż dziesięć rund mapowych. Zespół woxica bezproblemowo wykorzystał pierwszą szansę i zakończył Inferno zwycięstwem 16:5.Druga mapa ponownie rozpoczęła się od skutecznego odbicia bombsite'u w wykonaniu HellRaisers. Antyterroryści wygrali również potyczkę z lepszym ekwipunkiem. Tym razem odpowiedź Kinguin nadeszła już na pierwszym fullu. Zawodnicy atakujący zostali jednak natychmiastowo zresetowani i wydawało się, że ich strata zdecydowanie wzrośnie. Ta porażka musiała zmotywować polski zespół, ponieważ zrewanżował się równie szybko, pomimo ogromnych braków w wyposażeniu. Co więcej, przejął on inicjatywę i po szybkim wyrównaniu zabrał się za budowanie przewagi. Przed kolejnym przełamaniem ,,Pingwiny” odskoczyły na 6:3. Następny okres meczu był bardziej wyrównany, a co więcej, nie brakowało fantastycznych zagrań. Jednym z nich był clutch 1 vs 4 Grzegorza 'SZPERO' Dziamałka, kiedy na tablicy wyników widniało 7:5. Przegranie takiej sytuacji podłamało HellRaisers, ponieważ nie zdziałali oni już nic w tej połowie mapy. Tym samym wynikiem do przerwy było 10:5.

Po zmianie stron Team Kinguin wygrało pistoletówkę, a później zaczęło przybliżać się do zwycięstwa. Rywal Polaków nie był w stanie ustabilizować ekonomii, przez co tracił kolejne rundy. HellRaisers odpowiedziało udanie dopiero przy stanie 5:14. Na niewiele się to zdało, ponieważ ,,Pingwiny” błyskawicznie wróciły na właściwe tory, dzięki czemu szybko zakończyły mecz wygraną 16:6.HellRaisers wygrało pistoletówkę po tym, jak ISSAA w ostatnim momencie zabił rozbrajającego bombę Kap3ra. Terroryści szybko powiększyli prowadzenie do 3:0 i z taką przewagą mogli szykować się na fulla. Pierwsza potyczka na pełnych ekwipunkach była kontynuacją dobrej passy ekipy woxica. Całkowicie zdominowała ona początek tej mapy i wynik zaczynał robić się coraz większym pogromem. Team Kinguin odpowiedziało dopiero przy stanie 0:7. Na nieszczęście Polaków, zostali oni błyskawicznie przełamani, co jednocześnie zapewniło ich oponentowi zwycięstwo połowy. Chwilę później byliśmy świadkami wymiany jeden za jeden, po której ,,Pingwiny” zaczęły comeback. Tę próbę można uznać za udaną, ponieważ zawodnicy broniący potknęli się dopiero w ostatniej rundzie i po wszystkich piętnastu przegrywali 5:10.

Druga pistoletówka zmniejszyła różnicę między obiema drużynami. Wykorzystanie przez Kinguin lepszego wyposażenia dało tej drużynie wynik na poziomie 8:10. HellRaisers przebudziło się po uzyskaniu pełnego ekwipunku. Ten sukces antyterrorystów zniszczył ekonomię oponenta, ponieważ pierwsze rundy tej połowy były dla niego dość kosztowne. ANGE1 wraz z kolegami zaczęli przybliżać się do tryumfu w turnieju. Solidna gra defensywna zapewniła im prowadzenie 14:8 przed rewanżem rywala. Kinguin odpowiedziało, ale po chwili nie zdołało ponowić swojego zwycięstwa, co dało ich wrogowi sześć punktów meczowych. HellRaisers wykorzystało pierwszą szansę i wygrało spotkanie wynikiem 16:9.