Virtus.pro po remisie z Rosją i przegranej z Belgią znaleźli się w bardzo nieciekawej sytuacji, a ten mecz miał decydujące znaczenie o ich awansie do fazy play-off. Niestety Polacy ponownie polegli.
EnVyUs
15
Faza grupowa
World Electronic Sports Games
Grupa C
Spotkanie rozegrane zostało
na mapie Train.
Virtus.pro
15
Virtus.pro poległo w pistoletówce po trzech dobrych zabójstwach RpK. Francuzi dali się zaskoczyć w kolejnej rundzie przez byali'ego, dzięki czemu nasi od razu odpowiedzieli i przechylili szalę korzyści na swoją stronę. Polacy wykorzystali przewagę ekwipunku, lecz tylko gdy EnVyUs zainwestowało w lepsze ekwipunki zaczęli odrabiać straty. Po dwóch zdobytych punktach na ich stronę przeszła ekonomia przeciwników, przez którą Polacy musieli rozgrywać eco. EnVyUs grało bardzo mądrze i powoli. Zawsze jakiś z zawodników uważał na skróty pozycji, podczas gdy reszta ustawiała się na swoich pozycjach. Ta skrupulatnie wypracowywana kontrola mapy, przekładała się na wynik. Polacy zdecydowanie nie radzili sobie z obroną bombsite'ów. Kolejny punkt Virtus.pro zdobyło dopiero na wynik 4:10. Ostatnia runda okazała się być szczęśliwą dla naszych, dzięki czemu rzutem na taśmę Polacy zapewnili sobie pięć punktów.
Druga pistoletówka również wpadła na konto Francuzów. Virtusi byli blisko do wygrania kolejnej rundy, lecz nie udało im się obronić podłożonej bomby. Jednak to zapewniło naszym możliwość wcześniejszego rozegrania fulla. Ekipa Snaxa wykorzystała tę szansę i zaczęła skracać dystans do przeciwników. Tylko gdy Francuzi uporali się z problemami ekonomicznymi pokazali, że dobrze czują się nie tylko po stronie atakujących na mapie Train. Obrona z dwoma snajperkami, zapewniła EnVyUs remis w tym meczu, tym samym zaprzepaściła szanse Polaków na awans do fazy play-off. Mimo heroicznej walki w końcówce spotkania, wszystkie starania poszły na marne.Polacy rozpoczęli bardzo dobrze. Pokonali swoich oponentów dysponując jedynie pistoletami i zapewnili sobie przewagę. Sytuacja po pierwszej połowie nie była jeszcze tragiczna, lecz porażka w kolejnej pistoletówce uniemożliwiła naszym wykonania comebacku na czas. Virtus.pro przez zdobycie wyłącznie remisu kończy przygodę z europejskimi finałami WESG odpadając w fazie grupowej.