AGO Gaming w swoim kolejnym meczu w ramach fazy grupowej na WESG rozbiło Fnatic. Ta wygrana zapewniła Polakom pierwsze miejsce w grupie i bezpośredni awans do ćwierćfinału.
AGO Gaming
16
Faza grupowa
Europejskie kwalifikacje WESG
Grupa D
Mecz eliminacyjny
Spotkanie rozegrane zostało
na mapie Train.
Fnatic
8
Fnatic po przegranej na Limitless zostało postawione w bardzo ciężkiej sytuacji. AGO Gaming w przypadku wygrania tego spotkania miało gwarantowane pierwsze miejsce w grupie. Mecz rozpoczął się od dwóch zabójstw Brollana, Polacy, widząc że nie mają większych szans w rundzie pistoletowej, zdecydowało się zaszarżować na strefę detonacji i podłożyć bombę. To im się udało, ale to ich rywale zdobyli pierwsze dwa punkty. Podłożenie bomby na początku spotkania pozwoliło Polakom zagrać rundę full minimalnie wcześniej. Udało im się wykorzystać słabsze wyposażenie po stronie rywala i zdobyć swój pierwszy punkt w tej potyczce. Szwedzi od początku mieli problemy ekonomiczne i dzięki temu AGO Gaming wyszło na prowadzenie. Fnatic po uzbieraniu odpowiedniej ilości pieniędzy na swoje konto zagrało i wygrało rundę full. Drogę do tego otworzył im JW, który zdobył dwa otwierające zabójstwa za pomocą AWP. Polacy natychmiastowo znaleźli sposób, żeby ominąć pozycję szwedzkiego snajpera i po raz kolejny wyszli na prowadzenie w tym spotkaniu. Fnatic usilnie trzymało się tego samego ustawienia, a gracze AGO Gaming wykorzystywali to za każdym razem, zdobywając kolejne trzy punkty i wychodząc na prowadzenie 7-3. Wtedy do głosu doszli Szwedzi, kiedy to w sytuacji dwóch na trzech trzy zabójstwa zdobył Lekr0. Taka wygrana dała wiatr w żagle Szwedowi i razem z JW wywalczyli kolejne punkty dla swojej drużyny. Koniec końców to Fnatic przystępowało do zmiany stron mają jednopunktową przewagę.
Polacy po zmianie stron natychmiastowo odrobili straty. Dwa zabójstwa Grubego dały naszym rodakom ósmy punkt. Po chwili Snatchie zdobył kolejny punkt, kiedy zdobył trzy zabójstwa w sytuacji trzech na trzech. Szwedzi pozwolili sobie zagrać szybszą rundę full, jednak i tym razem nie dali rady wyrwać Polakom punktu. Bezbłędne spotkanie rozgrywał Gruby, który pozbawił wszelkich nadziei swoich rywali. Gdy Fnatic grało drugą rundę full, Gruby zdobył trzy zabójstwa i zarazem trzynasty punkt na konto swojej formacji. Szwedzi kompletnie nie mieli pomysłu, jak rozbić żelazną obronę AGO Gaming, które z rundy na rundę grało coraz lepiej. Spotkanie zakończył Snatchie, który podsumował cały występ swojej drużyny trzema pięknymi zabójstwami.