Pompa Team zgarnia kolejne trzy punkty w rozgrywkach Polskiej Ligi Esportowej. Skład ponczka poradził sobie z tomorrow.gg na dwóch mapach spotkania.
Pompa Team
2
Faza zasadnicza
Polska Liga Esportowa
Sezon 2, kolejka 8
Cache
(11:4; 5:0)
Cobblestone
(6:9; 10:5)
tomorrow.gg
0
Pompa Team wygrało pistoletówkę po stronie atakującej, a moment później należycie wykorzystało przewagę wyposażenia, przez co ich prowadzenie wynosiło już 3:0. Tomorrow.gg odpowiedziało, kiedy uzyskało pełny ekwipunek. Na nieszczęście antyterrorystów, zostali oni natychmiastowo zresetowani. Skład ponczka poradził sobie z zachowującym pieniądze rywalem i przed następnym fullem odskoczył na pięć oczek. Wtedy byliśmy świadkami wymiany jeden za jeden, co ponownie zniszczyło fundusze zawodników broniących. Zdobyli oni force'a, ale po tym powtórzył się scenariusz z błyskawicznym przełamaniem. Dobra passa Pompy trwała także w końcówce połowy, ponieważ gracze oddali zaledwie jeden punkt, a to oznaczało rezultat 11:4.
Druga pistoletówka powiększyła różnicę między obiema stronami. Po starciach z lepszym wyposażeniem prowadzenie Pompa Team wzrosło do 14:4. Chwilę później na koncie antyterrorystów pojawiło się aż jedenaście rund mapowych. Wykorzystali oni pierwszą szansę i zakończyli Cache'a zwycięstwem 16:4.Na drugiej mapie Pompa Team sięgnęło po pistoletówkę dzięki skutecznemu odbiciu bombsite'u B. Potyczka anty eco dała antyterrorystom prowadzenie 2:0. Pierwszy full był odpowiedzią w wykonaniu tomorrow.gg. Wtedy rozpoczął się bardziej wyrównany okres Cobblestone'a. Zobaczyliśmy kilka wymian jeden za jeden. Skład molsiego przerwał tę serię i zniszczył ekonomię oponenta. Zawodnicy atakujący zapewnili sobie zwycięstwo połowy na poziomie 8:5. Oba zespoły podzieliły się później dwiema ostatnimi rundami, co oznaczało rezultat 9:6 przed zmianą stron.
Pompa Team wygrało drugą pistoletówkę, po czym zdobyło także starcie z lepszym wyposażeniem. Niespodziewanie, nie poradzili sobie w następnej potyczce, kiedy ponownie posiadali przewagę ekwipunku. Ta pomyłka musiała zmotywować terrorystów, ponieważ błyskawicznie powrócili na właściwe tory. Przejęli oni inicjatywę i zaczęli przybliżać się do końcowego tryumfu. Seria dobrych ataków została przerwana dopiero przy stanie 13:10. Tomorrow.gg walczyło o wyrównanie, lecz potknęło się na ostatniej prostej. Zawodnicy Pompy pokazali kolejny skuteczny atak i zapewnili sobie trzy rundy meczowe. Wykorzystali dopiero ostatnią szansę, ale ostatecznie zwyciężyli Cobblestone'a 16:14.