Ostatni mecz grupy A na europejskim Minorze to pojedynek AGO Gaming z GODSENT. Stawka jest ogromna, ponieważ drużyny walczą o miejsce w playoffach turnieju. Oba zespoły grały już ze sobą wcześniej, a w tamtym starciu górą byli Polacy.
AGO Gaming
2
Faza grupowa
EU Minor – ELEAGUE Major Boston
Grupa A
Mirage
(4:11; 12:2)
Cobblestone
(13:2; 3:3)
GODSENT
0
AGO Gaming pokazało bezbłędne odbicie bombsite'u w pistoletówce, a później ponowiło sukces w potyczce anty eco. GODSENT odpowiedziało na pierwszym fullu. Szwedzka formacja szybko doprowadziła do wyrównania 2:2, a ponadto, zmusiła przeciwnika do gry eco. Nie przeszkodziło to antyterrorystom w przełamaniu rywala. Taki błąd musiał rozwścieczyć zawodników atakujących, ponieważ natychmiastowo wzięli się oni w garść i zaprezentowali dobrą ofensywę. Na tym nie poprzestali, ponieważ przejęli inicjatywę i przed następnym przełamaniem odskoczyli na cztery oczka. Właśnie przy stanie 7:3 byliśmy świadkami wymiany jeden za jeden, co zapewniło ekipie twista wygranie połowy. Zdominowała ona też końcówkę pierwszej części, co przełożyło się na wynik 11:4 przed zmianą stron.
Druga pistoletówka zmniejszyła różnicę między obiema drużynami. AGO Gaming poradziło sobie także w potyczkach, gdzie posiadało lepsze uzbrojenie. Pierwszy full także zbliżył Polaków do przeciwnika. Byli oni na bardzo dobrej drodze do wyrównania, lecz niestety potknęli się na ostatniej prostej, czyli przy stanie 10:11. GODSENT powtórzyło sukces, ale zachowało tylko jedną broń. To po chwili się zemściło, ponieważ terroryści zaprezentowali udany atak i zniszczyli finanse oponenta. Tym razem zdołali również doprowadzić do remisu 13:13. Nie zatrzymali się i wciąż dominowali przebieg spotkania. Kolejne skuteczne próby ofensywne zapewniły im dwie rundy mapowe. AGO wykorzystało pierwszą szansę, dzięki czemu zakończyło Mirage'a 16:13.Na drugiej mapie AGO wygrało pistoletówkę, a także poradziło sobie w starciach anty force i anty eco. GODSENT nie zakończyło dobrej serii przeciwnika nawet, kiedy dysponowało pełnym ekwipunkiem. Polska formacja posiadała ekonomiczną przewagę i zaczęła uciekać z prowadzeniem. Pokazywała solidną grę ofensywną i jej sytuacja cały czas się polepszała. Skuteczny rewanż szwedzkiego zespołu nadszedł dopiero przy stanie 0:7. Na niewiele się to zdało, ponieważ odpowiedź terrorystów była równie szybka. To zapewniło im zwycięstwo połowy przy stanie 8:1. Wydawało się, że znacznie odskoczą przed następnym przełamaniem, ale nie poradzili sobie, kiedy różnica wynosiła dziewięć oczek, a GODSENT grało force'a. Ten błąd zmotywował AGO, ponieważ natychmiastowo powróciło na właściwe tory. Tym razem Polacy nie oddali już inicjatywy do końca i po piętnastu rundach wygrywali 13:2.
Druga pistoletówka wpadła na konto Szwedów, a ponowienie sukcesu w starciach z lepszym ekwipunkiem oznaczało zmniejszenie straty do ośmiu oczek. AGO odpowiedziało od razu po tym, jak uzyskało karabiny. Zawodnicy broniący szybko zapewnili sobie aż dziesięć punktów meczowych. Po chwili mogli cieszyć się z awansu do playoffów po zwycięstwie 16:5.AGO Gaming z awansem do playoffów europejskiego Minora. Polska drużyna po raz kolejny dziś pokonała GODSENT, tym razem w formacie best of 3. Skład Furlana pokazał kawał dobrego Counter-Strike'a po stronach atakujących na obu mapach i dołączył do EnVyUs w playoffach turnieju.