Movistar Riders zremisowało w ostatnim spotkaniu czwartej kolejki LVP. The G-Lab Penguins pomimo wygranie pierwszej mapy nie zdołało zdobyć trzech punktów.
The G-Lab Penguins
Jin ‒ Shen
Razork ‒ Kayn
Lukezy ‒ Syndra
JaVaaa ‒ Tristana
Denyk ‒ Braum
vs.
Movistar Riders
Gnar ‒ Xyraz
Sejuani ‒ Cinkrof
Ekko ‒ Roison
Sivir ‒ LastWolf
Rakan ‒ Treatz
Movistar Riders w pierwszym spotkaniu zdecydowało się wystawić obu polaków, których posiadali w swoim składzie. Początek spotkania należał do Movistar Riders, które za sprawą dobrej gry Cinkrofa zdobyło przewagę w złocie. Pingwiny, jednak nie pozwoliły swoim rywalom na zdobycie znaczącej kontroli nad spotkaniem i rozsądnie odpowiadały na ich ruchy. W ten sposób to właśnie G-Lab Penguins weszło do środkowego etapu spotkania z minimalną przewagą w złocie.
W środkowym etapie spotkania pingwiny pozornie oddały rywalom kontrole nad spotkanie, co kosztowało ich stratę wieży. Prawdziwym celem drużyny niebieskiej było, jednak znalezienie błędu rywala. W niedługim czasie zdołali oni wyłapać Cinkrofa i go wyeliminować. To pozwoliło zdobyć im barona, z pomocą, którego zdominowali swoich przeciwników i zepchnęli ich do głębokiej defensywy.
Świetna, bezpieczna gra duetu JaVaaa i Denyk sprawiła, że G-Lab Penguins zdołało przebić się przez umocnienia rywala i poczynić znaczne szkody w bazie Movistar Riders. Następnie wystarczyło, tylko żeby Lukezy wyeliminował jednego z przeciwników, aby niespodzianka stała się faktem i to G-Lab Penguins wygrało pierwszą mapę.
Movistar Riders
Xyraz ‒ Gnar
Carbono ‒ Zac
Hattrix ‒ Viktor
Lastwolf ‒ Kalista
Treatz ‒ Thresh
vs.
The G-Lab Penguins
Shen ‒ Jin
Sejuani ‒ Razork
Syndra ‒ Lukezy
Kog'Maw ‒ JaVaaa
Alistar ‒ Denyk
Na drugą mapę Movistar Riders zdecydowało się zastąpić polski duet Hattrixem i Carbono. Hiszpański leśnik zaprezentował się bardzo dobrze w tym spotkaniu i świetnie śledził ruchy Razorka. To dało pierwszą krew na konto Movistar Riders. Pingwiny po raz kolejny oddały kontrolę nad grą w początkowym etapie spotkania swoim rywalom, gdyż nie były sobie w stanie poradzić ze świetnie dysponowanym Carbono.
Przewaga drużyny Hattrixa w środkowym etapie była na tyle znacząca, że mogli oni sobie pozwolić na swobodną kontrolę dolnej rzeki razem z baronem. Za sprawą świetnej walki drużynowej w 21 minucie to właśnie Movistar Riders zdołało unicestwić Nashora. Posiadają wzmocnienie tak wcześniej, drużyna niebieska kompletnie zdominowała sytuacje na mapie i po wygraniu kolejnego starcia ze swoimi rywalami, zakończyli spotkanie.