Team Kinguin bez problemów przeszedł przez cały turniej ESL Clash Of Nations. Polacy ostatecznie zajęli pierwsze miejsce pokonując w Wielkim Finale Endpoint.
Wspaniały dzień dla polskich kibiców rozpoczęło Virtus.pro, które dotarło do finału EPICENTER pokonując G2 wynikiem 2:1, a zakończyło Kinguin, czyli mistrzowie ESL Clash Of Nations! Polacy w finale pokonali Endpoint wynikiem 2:0. Nie musieli się zbyt wiele natrudzić, aby zdobyć główną nagrodę – $5 000. Były to raczej łatwe zawody dla „Pinginów”.
Wszystko zaczęło się od EMP. Zwycięzca turnieju w Łodzi, otrzymywał nie tylko nagrodę pieniężną oraz puchar, ale także slota na ESL Clash Of Nations, które odbywało się w Madrycie przez dwa dni. Miejsce na hiszpańskim LANie wywalczyło sobie Kinguin, a następnie przylatując na miejsce, nie zawiodło kibiców i szybko zdominowało rozgrywki.
Gratulacje dla Team Kinguin, które tym turniejem rozpoczęło swoją przygodę w nowym składzie z Kap3rem zamiast Hypera. Miejmy nadzieję, że ten sukces da im motywację do dalszej pracy i już niebawem zobaczymy Polaków wygrywających coraz to większe, międzynarodowe LAN-y.