Duńskie derby pomiędzy Astralis i North wyłonią ostatniego półfinalistę EPICENTER 2017. W lepszym położeniu wydaje się być ekipa gla1ve'a po tym jak pokonała Liquid, a jej rywal został zdemolowany przez G2 Esports.

Denmark Astralis

2

Faza grupowa
EPICENTER 2017
Grupa B

Train
(11:4; 5:7)

Mirage
(8:7; 8:1)

North Denmark

0

North rozpoczęło mecz od trzypunktowego prowadzenia dzięki skutecznej pistoletówce i wykorzystaniu przewagi wyposażenia. Pierwszy full także wpadł na konto antyterrorystów i wydawało się, że znaczniej uciekną oni z wynikiem. Na ich nieszczęście, przy stanie 0:4 nie poradzili sobie z forcem oponenta. Jedno zwycięstwo pomogło Astralis wkroczyć na właściwą ścieżkę. Szybko zniwelowali stratę i wyrównali stan spotkania na poziomie 4:4, a później to oni budowali swój dorobek. Później kontynuowali dominację, radząc sobie z defensywą przeciwnika. Okres solidnej gry ofensywnej zapewnił im zwycięstwo połowy, kiedy na tablicy wyników widniało 8:4. Zawodnicy atakujący dociągnęli świetną serię do końca i przed zmianą stron prowadzili 11:4.

Dzięki wygraniu drugiej pistoletówki, North miało lepszą pozycję, aby walczyć o comeback. Zdobycie starć z lepszym uzbrojeniem oznaczało zmniejszenie straty do czterech oczek. Pierwszy full to kolejny sukces ekipy MSLa. Byłą ona bardzo blisko wyrównania, lecz potknęła się na ostatniej prostej, czyli przy stanie 10:11. Moment później byliśmy świadkami wymiany jeden za jeden, po której to Astralis przejęło inicjatywę. Skład gla1ve'a szybko zapewnił sobie cztery punkty mapowe. Błyskawicznie wykorzystał pierwszą z nich i zakończył Traina wygraną 16:11.North wygrało pistoletówkę po stronie broniącej, lecz błyskawicznie musiało uznać wyższość rywala grającego force'a. Astralis nie popełniło tego błędu i powiększyło prowadzenie do 3:1. Dobra passa trwała nawet na potyczce z pełnym ekwipunkiem. Przed przełamaniem skład device'a odskoczył już na sześć oczek, a wynik stał na poziomie 7:1. Wtedy antyterroryści rzucili się do odrabiania strat i dobrze im to wyszło. Zdecydowanie przejęli inicjatywę i różnica między obiema drużynami cały czas się zmniejszała. Do końca połowy North przegrało zaledwie jedną potyczkę. Tym samym po piętnastu rundach zawodnicy tej formacji minimalnie przegrywali 7:8.

Druga pistoletówka wpadła na konto Astralis, a wygranie starć anty force i anty eco oznaczało wynik 11:7 na ich korzyść. Pierwszy full był rewanżem w wykonaniu North, ale zespół po chwili został przełamany. Antyterroryści zaczęli po tym przybliżać się do zwycięstwa. Kilka udanych obron sprawiło, że zapewnili sobie aż siedem rund meczowych. Moment później mogli już cieszyć się z wygranej 16:8.Astralis pokonało North w duńskich derbach i awansowało do półfinału EPICENTER 2017. Tym samym znamy już wszystkie cztery drużyny, które wywalczyły bilet do playoffów. Skład device'a w kolejnym etapie zmagań powalczy z SK Gaming, a stawką będzie finał turnieju.

Wszystkie informacje dotyczące EPICENTER 2017 znajdziecie na naszej podstronie.