Dowodzący VP – Wiktor 'TaZ' Wojtas zabrał głos w sprawie hejtu, jaki w ostatnim czasie jest wylewany na jego drużynę.

Nie ma nic lepszego od konstruktywnej krytyki i nic gorszego od ciągłego hejtu w stronę profesjonalisty. Dziś w końcu Wiktor 'TaZ' Wojtas nie wytrzymał i skomentował to, co w ostatnim czasie dotyka Virtus.pro. Na swoim fanpage'u prowadzący Virtusów umieścił post, a zaczął od tego, że odkąd gra w CS, to nie spotkał się jeszcze z taką falą nienawiści i radości ze złych wyników dla żadnej drużyny.

Następnie opowiadał o tym, że ciągle ktoś szuka winnego złych wyników. Swój wpis kończył bardzo motywującym tonem – Musimy zbudować jedność i przejechać po tym całym hejcie, a wszystkich którzy są z nami przez te wszystkie lata, dobre czy złe, zapraszam na przejażdżkę, bo tak łatwo się nie poddamy.

Jeżeli chodzi o następny turniej offline Polaków, to już 24 października rozpoczynają oni swoje zmagania w EPICENTER. Pula nagród na tych zawodach wynosi $500 000.