Dla INETKOX są to trudne dwa dni w Polskiej Lidze Esportowej. Wczoraj ,,Koxy” mierzyły się z PRIDE, a dziś ich rywalem będzie kolejny z faworytów rozgrywek – Team Kinguin. Dodatkowo, jest to ostatni mecz przed rozpoczęciem okna transferowego.

Poland INETKOX 

0

Faza zasadnicza
Polska Liga Esportowa
Sezon 2
Kolejka 4

Mirage
(0:15; 1:1)

Nuke
(8:7; 4:9)

Team Kinguin Poland

2

Team Kinguin wygrało pistoletówkę po udanym odbiciu bombsite'u A, a moment później powiększyło prowadzenie do 2:0 po potyczce anty eco. Pierwszy full mógł być przełamaniem INETKOX, ale Patryk 'easy' Dzięcioł pozwolił Grzegorzowi 'SZPERO' Dziamałkowi rozbroić ładunek w sytuacji 1 vs 1. Po tym ,,Pingwiny” zdecydowanie przejęły inicjatywę i sukcesywnie uciekały z przewagą. Okres świetnej gry defensywnej zapewnił im zwycięstwo tej połowy na poziomie 8:0. Antyterroryści na tym nie poprzestali i wynik zaczynał być coraz większym pogromem. ,,Koxy” dzielnie walczyły, ale nawet po podłożeniu ładunku nie potrafiły go obronić. Jak się okazało, Team Kinguin dociągnęło swoją świetną passę do końca pierwszej części Mirage'a, co przełożyło się na wynik 15:0.

Druga pistoletówka poszła po myśli INETKOX, a to oznaczało uniknięcie najbardziej kompromitującego rezultatu w świecie Counter-Strike'a. To wszystko, na co Kinguin pozwoliło rywalowi. Chwilę później skład Loorda pokazał skuteczny atak i zakończył Mirage'a zwycięstwem 16:1.

Team Kinguin sięgnęło po pistoletówkę dzięki skutecznej ofensywie na górny bombsite. Tym razem INETKOX odpowiedziało szybciej, niż na pierwszej mapie, ponieważ już w drugiej rundzie. Antyterroryści nie popełnili błędu rywala i wyszli na prowadzenie 3:1. Pierwszy full był kontynuacją dobrej passy ,,Koxów”. Odpowiedź zawodników atakujących nadeszła przy stanie 1:5. Kilka następnych potyczek także wpadało na ich konto, a to szybko przełożyło się na wyrównanie 5:5. Na tym nie poprzestali i przed kolejnym przełamaniem uzyskali dwupunktową przewagę. Skład Pawła 'saju' Pawelczaka zdołał doprowadzić do remisu 7:7, co oznaczało, że wszystko rozstrzygnie się w piętnastej rundzie. Ta również została zdobyta przez antyterrorystów i przed zmianą stron minimalnie prowadzili oni 8:7.

Druga pistoletówka przyniosła wyrównanie 8:8. Co więcej, Kinguin spokojnie poradziło sobie z lepszym wyposażeniem i odskoczyło na dwa oczka. INETKOX obudziło się na pierwszym fullu. Terroryści zdołali również zniszczyć ekonomię rywala. To pomogło im w objęciu prowadzenia. ,,Pingwiny” nie pozwoliły na więcej, niż jeden punkt różnicy. Po ustabilizowaniu funduszy skład Michała 'MICHU' Müllera wrócił na zwycięską ścieżkę i seria dobrych obron zapewniła mu cztery rundy meczowe. Wykorzystał drugą szansę i wygrał Nuke'a 16:12.