Drugim spotkaniem tej kolejki Polskiej Ligi Esportowej jest pojedynek pomiędzy tomorrow.gg i Check Point. Oba zespoły powalczą o swoje pierwsze punkty w rozgrywkach. Z pewnością muszą zaprezentować się o wiele lepiej, niż tydzień temu, gdyż wtedy zostały zdeklasowane przez rywali.

Poland tomorrow.gg

2

Faza zasadnicza
Polska Liga Esportowa
Sezon 2

Train
(11:4; 5:2)

Cache
(8:7; 8:5)

Check Point Poland

0

Mecz rozpoczął się lepiej dla tomorrow.gg. Zawodnicy tego zespołu sięgnęli po pistoletówkę, a chwilę później poradzili sobie także w starciach z lepszym wyposażeniem. Odpowiedź Check Point nadeszła dopiero przy stanie 0:4. Terroryści ponowili sukces i dobre ataki pozwoliły im myśleć o wyrównaniu. Potknęli się jednak na ostatniej prostej. Ekipa Mateusza 'jrz' Jarosza przejęła nieco inicjatywę, co przełożyło się na cztery oczka przewagi. Po tym zobaczyliśmy wymianę jeden za jeden i zawodnicy broniący zapewnili sobie zwycięstwo pierwszej połowy. Jak się okazało, ich dominacja trwała do końca tej części Traina. Po piętnastu rundach na tablicy wyników widniało 11:4.

Druga pistoletówka to skuteczne odbicie bombsite'u B w wykonaniu Check Point. Wygranie potyczki anty eco oznaczało zmniejszenie straty do pięciu punktów. Tomorrow.gg odpowiedziało, gdy dostało w dłonie pełny ekwipunek. Pomogło im to w powrocie na właściwe tory. Seria dobrych ataków zapewniła terrorystom dziewięć rund mapowych. Wykorzystali już pierwszą możliwą szansę i wygrali Traina 16:6.Tomorrow.gg rozpoczęło drugą mapę po stronie atakującej i pokazało solidny atak w pistoletówce. Chwilę później niespodziewanie nie poradzili sobie z force'm rywala. Po kolejnej wymianie jeden za jeden skład finesa powrócił jednak na zwycięską ścieżkę i przejął inicjatywę. Check Point nie miało pomysłu na odparcie dobrej ofensywy przeciwnika. Skuteczny rewanż nadszedł dopiero, gdy na tablicy wyników widniało 3:7. Ta wygrana pomogła antyterrorystom w powrocie do meczu. Okres świetnej gry defensywnej przełożył się na wyrównanie 7:7. Wszystko musiało się więc rozstrzygnąć w piętnastej rundzie. Ta poszła po myśli tomorrow.gg i na swoją stronę broniącą przechodzili oni minimalnie prowadząc 8:7.

Druga pistoletówka powiększyła różnicę między obiema drużynami. Udane potyczki z lepszym uzbrojeniem oznaczały prowadzenie antyterrorystów 11:7. Pierwszy full nie zmienił przebiegu spotkania i tomorrow.gg pewnie kroczyło po końcowy sukces. Zawodnicy potknęli się dopiero przy wyniku 14:7. Ten błąd ich zmotywował i błyskawicznie zdobyli kolejny punkt, zapewniając sobie siedem rund meczowych. Wtedy pojawiły się lekkie problemy, a Check Point zaczęło wracać do spotkania. Ta droga była jednak zbyt długa. Ostatecznie zawodnicy broniący zakończyli okres niemocy i zwyciężyli 16:12.

Tomorrow.gg zdobyło swoje pierwsze punkty w drugim sezonie Polskiej Ligi Esportowej. Zespół ten w niezłym stylu pokonał Check Point wynikiem 2:0 i nieco zamazał słaby występ z zeszłego tygodnia. Natomiast jego dzisiejszy rywal nie pokazuje formy podobnej, do tej z zamkniętych kwalifikacji. Na koncie ekipy fissiona wciąż widnieje zero oczek.