PACT pięknie poradził sobie z ekipą LEGION. Mausi i spółka utrzymują więc swoje szanse na awans do Polskiej Ligi Esportowej i już za moment zmierzą się z AGO Gaming.
- Mapa Cache – PACT 16:9 LEGION
PACT zaczęło spotkanie po stronie antyterrorystów. Już w pistoletówce ich rywale pokazali, że są dziś w formie i będą chcieli wygrać tę mapę. LEGION zaprezentował ładne wejście na bombsite A, dzięki któremu przez następne dwie rundy dysponował lepszym ekwipunkiem, niż przeciwnik. Terroryści podbudowali swoją ekonomię, zwyciężyli łatwo w dwóch starciach, podczas których PACT miał eco i dopiero w czwartej odsłonie zaczęła się prawdziwa walka, gdy oba zespoły uzbroiły się najlepiej jak mogły. Odkąd wyposażenie milla i spółki było porządne, to nie oddawali tak łatwo punktów jak w początkowym etapie pojedynku. W końcówce pierwszej połowy, mausi był bliski wygrania clutcha 1v2, ale ostatecznie zabrakło mu czasu na rozbrojenie bomby, przez co PACT przed zmianą stron przegrywał 7:8.
Mimo wszystko LEGION nie mógł być zbytnio zadowolony. Wiemy jaką mapą jest Cache i wcielając się w TT, trzeba umacniać swoją przewagę, gdyż ataki są dla wielu formacji łatwiejsze. Po pistoletówce prowadzenie rywali PACT topniało coraz mocniej, aż w końcu zniknęło, gdyż to ekipa peksona wygrywała 9:8. Terroryści byli dosłownie bezbłędni. Dominowali enemy pod każdym możliwym względem i w drugiej części meczu oddali tylko jeden punkt drużynie przeciwnej.
Transmisje z zamkniętych kwalifikacji do drugiego Polskiej Ligi Esportowej możecie oglądać tutaj.
