Przez ostatnie godziny, Summoner’s Rift wrzał od emocji, jakich dostarczał nam drugi, ostatni turniej kwalifikacyjny do nowego sezonu Polskiej Ligi Esportowej. Pierwszymi szczęśliwcami tych rozgrywek została dywizja Cloud pod banderą Digital Paradox.
Na swojej drodze do decydującego meczu, podopieczni Roberta „seerees” Bilskiego nie napotkali większych przeszkód. Jedynym cięższym dla organizacji spotkaniem okazało się bratobójcze starcie dwóch formacji Digital Parodox – Cloud oraz Infernal zmierzyły się ze sobą w ćwierćfinale turnieju kwalifikacyjnego. Ekipa Dambaja wyszła z tego pojedynku zwycięsko, zapewniając sobie walkę o miejsce w Polskiej Lidze Esportowej z drużyną Drzewo Holmarkowe.
Decydujące spotkanie nie zaczęło się dla Digital Paradox – Cloud pomyślnie. Pomimo znacznego oporu, stawianego przez formację, to rywale zapisali na swoim koncie pierwszy punkt, przybliżając się do upragnionego awansu. Zawodnicy kierowani przez seereesa podnieśli się jednak, wyszarpując kolejną grę ze szponów Drzewa Holmarkowego, a o końcowym triumfie zadecydować miała trzecia odsłona starcia. W niej, reprezentanci Digital Paradox okazali się bezkonkurencyjni, nie pozostawiając swoim oponentom żadnych szans na zwycięstwo.
Skład Digital Paradox – Cloud:
Jakub „Sinmivak” Rucki- Łukasz „Curator” Kustosz
- Adrian „Serinvald” Kaźmierczak
- Damian „Dambaj” Bajor
- Konrad „grk” Górniak
Jakub „Sinmivak” RuckiDzięki temu zwycięstwu, Digital Paradox jest jedyną organizacją, która powraca do Polskiej Ligi Esportowej poprzez turniej kwalifikacyjny. Barwy Krakena były reprezentowane już w pierwszym sezonie PLE, choć wszyscy zainteresowani z pewnością wolą zapomnieć o rezultatach ekipy. Kibicom pozostaje już tylko trzymać kciuki za odświeżony skład DgPx, który może namieszać w nadchodzących rozgrywkach ligowych.
Już za chwilę rozpocznie się ostatni pojedynek premiowany awansem do Polskiej Ligi Esportowej – o powtórzenie wyczynu Szef+6, Team 8 oraz Digital Paradox – Cloud walczyć będą ekipy Dzieciaczki oraz Fireball. Decydujące starcie oglądać możecie na kanale Nervariena w serwisie Twitch.tv, gdzie Damian będzie komentował ten mecz wraz z Łukaszem „Leo” Mirkiem.
