Zmagania w grupie A podczas drugiego dnia kwalifikacji do drugiego sezonu Polskiej Ligi Esportowej rozpoczęliśmy od spotkania pomiędzy Venatores a Check-Point.
- Mirage – Venatores 14:16 Check-Point
Spotkanie rozpoczęliśmy od wygranej pistoletówki przez Check-Point, które nie zdołało wykorzystać przewagi ekonomicznej. Inicjatywę w spotkaniu przejęli reprezentanci Venatores, którzy zaczęli dominować swojego rywala. Znakomita defensywa całkowicie zamknęła terrorystom drogę do bombsite'u. W momencie pięciopunktowej przewagi antyterrorystów zawodnicy CP Team zaczęli odrabiać straty i nieco przywrócili nadzieję na powrót do spotkania. Ich gra stała się bardzo agresywna, z czym nie mogli poradzić sobie Sebastian 'dark' Babiński oraz jego koledzy. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 9:6.
Po zmianie stron gracze CP zaczęli od wygranej pistoletówki, po której nieco zniwelowali straty, jednak Venatores w pierwszej rundzie full szybko odpowiedziało. Mimo tego antyterroryści ponownie przejęli inicjatywę i pewnie szli po swoję. W późniejszym momencie spotkanie nieco nam się wyrównało, terroryści odrobili straty i dążyli do remisu. Rundę na wagę złota ugrał ptr, który w pojedynkę wyeliminował czterech żyjących przeciwników, totalnie odwracając losy spotkania na korzyść swojej drużyny. Ostatecznie to właśnie Check-Point zanotowało na swoim koncie trzecie zwycięstwo, pewnym krokiem zbliżając się do głównego turnieju.
